Puchar Anglii: piątoligowiec jednak za słaby na Arsenal. "Kanonierzy" w ćwierćfinale
Rywalizujący w piątej lidze Sutton United nie sprawił w poniedziałek niespodzianki i przegrał u siebie z Arsenalem Londyn 0:2 w 1/8 finału piłkarskiego Pucharu Anglii. Kolejnym rywalem "Kanonierów" będzie inny piątoligowiec Lincoln City.
2017-02-20, 23:50
W 1/8 finału Sutton pokonał w styczniu występujący obecnie w drugiej lidze Leeds United 1:0.
- Teraz chcemy się zmierzyć kimś z Premier League, najlepiej pokroju Manchesteru United lub Arsenalu Londyn - przyznał wówczas strzelec jedynego gola Jamie Collins, na co dzień pracujący jako budowlaniec.
Jego marzenie się spełniło, ale okazało się, że to już za wysokie progi. Bramki dla Arsenalu zdobyli - w 26. minucie Hiszpan Lucas Perez i w 55. Anglik Theo Walcott, dla którego był to setny gol w barwach tego klubu.
Najciekawszą parę ćwierćfinałową tworzą Manchester United i Chelsea Londyn. "Czerwone Diabły" w niedzielę wyeliminowały przedostatni w tabeli Championship (drugi poziom) Blackburn Rovers (2:1), a lider Premier League odniósł zwycięstwo nad Wolves 2:0.
REKLAMA
W pozostałych meczach 1/4 finału Middlesbrough zagra ze zwycięzcą powtórzonego spotkania Huddersfield Town - Manchester City, Tottenham (w niedzielę pokonał na wyjeździe Fulham 3:0) zmierzy się z Milwall, a Lincoln City z Arsenalem.
Sprawcą największej niespodzianki byli piłkarze Lincoln City - zostali pierwszą od 103 lat amatorską drużyną, która awansowała do ćwierćfinału Pucharu Anglii. Rywalizujący w piątej klasie rozgrywkowej zespół pokonał na wyjeździe przedstawiciela elity Burnley 1:0.
bor
REKLAMA