Liga Mistrzów: szok już minął, Borussia gotowa do gry

Piłkarze Borussii Dortmund otrząsnęli się już z szoku po zamachu i są w pełni gotowi na rewanżowy mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów z AS Monaco - zapewnił trener BVB Thomas Tuchel. Przed pierwszym spotkaniem ich autokar został uszkodzony w ataku bombowym.

2017-04-18, 20:57

Liga Mistrzów: szok już minął, Borussia gotowa do gry

Do zdarzenia doszło 11 kwietnia wieczorem, kiedy drużyna Borussii wyjechała z hotelu i kierowała się na stadion w Dortmundzie. Wówczas w pobliżu pojazdu doszło do trzech eksplozji. Ranny został hiszpański obrońca Marc Bartra, który przeszedł operację ręki i ma wrócić do gry dopiero w maju.

Powiązany Artykuł

Liga Mistrzów 1200 F.jpg
Liga Mistrzów - serwis specjalny

Spotkanie zostało przełożone na następny dzień i BVB przegrała 2:3. Jednak wielu piłkarzy gospodarzy uważało, że mieli za mało czasu na poradzenie sobie z szokiem. Przed środowym rewanżem czują się już jednak lepiej.

- Udało nam się z tym uporać, jesteśmy bardziej stabilni emocjonalnie. Wydarzenia z ubiegłego tygodnia nas wzmocniły. Teraz pozostaje nam dobrze zagrać i jestem przekonany, że tak właśnie będzie. Jesteśmy skoncentrowani i gotowi. Wiemy, że będzie bardzo trudno, ale mamy odpowiednio dużo energii i motywacji, aby osiągnąć korzystny wynik - powiedział na konferencji prasowej Tuchel.

Szkoleniowiec starał się pomóc swoim podopiecznym, w tym Łukaszowi Piszczkowi, co wpłynęło pozytywnie na relacje w drużynie.

- My jesteśmy jedynymi, którzy rozumieją, co się stało, bo tylko my byliśmy na miejscu. Poznajemy tę sytuację wspólnie od nowa. Jestem częścią tego procesu i cieszę się, gdy widzę, że zawodnicy ze sobą rozmawiają z ogromnym szacunkiem do swoich emocji. Sam też staram się dzielić swoimi przemyśleniami. Wszyscy się w ten sposób uczymy - podkreślił Tuchel.

Nieocenione było też dla niego wsparcie bardziej doświadczonych piłkarzy, np. 27-letniego Marco Reusa.

- Każdy inaczej reaguje na stres. Próbuję pomóc młodszym zawodnikom, jeśli chcą się wygadać. Jeśli mogę, staram ich wesprzeć. W ostatnich dniach bardzo się do siebie zbliżyliśmy, a futbol miał ogromną wartość terapeutyczną. Dzięki niemu możemy myśleć o czymś innym, nie tkwimy zamknięci w domach - powiedział Reus, który w sobotę wrócił do gry po sześciotygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją. Zdobył bramkę w meczu z Eintrachtem Frankfurt (3:1).

Spotkanie w Monako rozpocznie się w środę o 20.45.

DE RTL TV/x-news

REKLAMA


man

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej