Historyczny wyczyn Polaka na Mount Everest nielegalny?
Janusz Adamski, który jako pierwszy Polak dokonał trawersu Mount Everestu może mieć kłopoty. Media w Nepalu informują, że wspinał się nielegalnie.
2017-05-25, 09:24
Janusz Adamski wszedł na najwyższą górę świata (8848 m) od północy, od strony Tybetu. Z Mount Everestu zszedł na stronę nepalską, dokonując piętnastego trawersu góry, ale pierwszego polskiego przejścia w historii.
O wyczynie Polaka informowaliśmy dodając, że trawersu dokonał bez użycia tlenu oraz wsparcia Szerpów. Wyprawa Adamskiego "No Oxygen Solo Everest Expedition 2017" zakładała bowiem taki plan. Uległ on jednak zmianie. Wspinacz poinformował, że używał tlenu od wysokości obozu trzeciego C3 (8250 m).
Radość z sukcesu Polaka zakłóciły jednak informacje jakie pojawiły się w nepalskich mediach, które podważają legalność jego przejścia. Janusz Adamski może mieć kłopoty, ponieważ zdaniem "China Tibet Mountaineering Association" nie miał pozwolenia na zejście na stronę Nepalu. Wykupił "permit" na wejście na Everest od strony Tybetu, a na zejście na drugą stronę już nie. Przedstawiciele Departamentu Turystyki Nepalu stwierdzili także, że z powodu braku stosownych dokumentów uprawniających do pobytu w Nepalu Adamski nie będzie mógł wylecieć z lotniska w Katmandu.
Powiązany Artykuł
Chytry na Mount Everest traci podwójnie. Nie zapłacił 11 tys. dolarów, zapłaci 22
Jak informowano na profilu Janusza Adamskiego na Facebooku, po zejściu z Everestu, na wspinacza, w bazie pod szczytem po stronie Nepalu, miał czekać Andrzej Ziółkowski, który koordynował projekt "No Oxygen Solo Everest Expedition 2017". Prawdopodobnie Adamski i Ziółkowski przemieszczają się w tej chwili z bazy do Katmandu. Być może wkrótce całe zamieszanie się wyjaśni.
REKLAMA
Trawers góry, czyli zdobycie szczytu inną drogą niż droga zejścia, to duże wyzwanie i sportowe i logistyczne. Wspinacz schodzi drogą, na której nie ma wcześniej założonych obozów. To, że trawersu Everestu dokonało zaledwie piętnastu ludzi na świecie wynika także z faktu, że w przeszłości władze chińskie sporadycznie wydawały zezwolenie na trawersowanie szczytu.
Janusz Adamski to himalaista i podróżnik. Jest trzecim Polakiem, który zdobył "Koronę Ziemi” (najwyższe szczyt wszystkich kontynentów). Na Evereście już był w 2006 roku. Najwyższą górę świata zdobył wówczas od strony południowej.
Powiązany Artykuł
Pierwszy taki wyczyn Polaka na Mount Everest. Biało-czerwona flaga także na Lhotse
Jego pasją są także biegi długodystansowe i na orientację, ukończył jeden z najtrudniejszych Ultra-Trail du Mont-Blanc, Adamski jest też medalista ERnO Harpagan, Nocna Masakra oraz Ekstremalny Bieg Dzika.
Dobrze także się czuje walcząc w rajdach. W 2008 roku, stanął na mecie rajdu 4×4 – Ładoga Trophy w Rosji, a rok wcześniej wraz z przyjaciółmi, jako pierwszy objechał off-road jezioro Bajkał.
REKLAMA
Aneta Hołówek, PolskieRadio.pl
REKLAMA