Rosja 2018: oceny po meczu z Rumunią. Lewandowski generałem, Cionek awansuje, Krychowiak zdegradowany do szeregowca

Posłuchaj

Wojciech Szczęsny ocenia szanse na mundial (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Polska pokonała na Stadionie Narodowym Rumunię 3:1. Jest bardzo bliska awansu na mundial w Rosji, prowadzi w grupie E eliminacji i Danię oraz Czarnogórę wyprzedza o sześć punktów. Do końca cztery mecze. Oto oceny, jakie wystawiliśmy podopiecznym Adama Nawałki (w skali 1-6):

Wojciech Szczęsny - 4. To nie deprecjonowanie występu Szczęsnego. Po prostu nie miał nic do roboty. - Wy dziennikarze moglibyście stanąć za mnie - powiedział po meczu. Przy bramce mógł zachować się lepiej. Był rykoszet, ale wydawało się, że mógł to wyjąć. Gdy stał na linii...

Łukasz Piszczek - 5. Jak zawsze, profesor. To najrówniej grający piłkarz kadry Nawałki. Bez zarzutu w obronie, podłączał się do akcji ofensywnych.

Thiago Cionek - 4+. Zastąpił Glika i zdał egzamin. Wydawał się pewniejszy od Pazdana, kilka razy dobre długie przerzuty. Brakuje kreatywności w rozegraniu, ale nie róbmy z niego Beckenbauera.

Michał Pazdan - 4. Błędu nie popełnił, jak zawsze niemal bezbłędny w wybiciach. Jak Cionek, niewiele wynikał z jego rozgrywania od tyłu, ale od bohatera Euro 2016 wymagamy więcej.

Artur Jędrzejczyk - 4. Klasyczny występ. W kadrze gra lepiej niż w Legii. Aktywny na skrzydle, ale mistrzem dośrodkowań już nie będzie.

Jakub Błaszczykowski - 4+. Kuba ma już swoje lata, ale serducho jakby coraz większe. Zostawił mnóstwo zdrowia.

Karol Linetty - 5-. Odkrycie meczu. Widać, jak dużo dała ma regularna gra w Serie A. Jeden błąd, gdy niepotrzebnie faulował tuż przed naszym polem karnym. Będzie liderem kadry U21 na ruszających za moment mistrzostwach Europy.

Piotr Zieliński - 5. Pan piłkarz. Chcielibyśmy, żeby była to "10 w stylu Deyny czy Riquelme. Tak już się nie gra. Gdy przyjmuje piłkę, od razu myśli krok w przód. Asysta przy golu, po faulu na nim karny. 

Krzysztof Mączyński - 4+. Byłaby piątka albo i wyżej. Do momentu urazu bezbłędny. Może czas jeszcze pograć w lepszym klubie?

Powiązany Artykuł

Gdzie są granice Lewandowskiego?

Kamil Grosicki - 4. Bardzo się starał w 50. meczu w kadrze. Czasami wydaje się, że jest za szybki - wyprzedza akcję, brak mu timingu. Doskonałą sytuacja, ale słaby strzał w pierwszej połowie.

Robert Lewandowski - 6. Cały Robert. To nie jest Messi, żeby mijać rywali jak tyczki. Fantastyczna druga bramka, perfekcja przy karnych, wracał nawet do obrony. Perfekcja. 

Rezerwowi:

Grzegorz Krychowiak - 2+. Plus na zachętę, bo czeka go jeszcze długa droga. Nie grał w klubie, co było widać cały czas. 

Arkadiusz Milik - 4-. Brakuje mu zimnej krwi Lewego i dokładności. Kilka ładnych zwodów. Arek, czekamy na ciebie w pierwszym składzie.

Łukasz Teodorczyk - grał za krótko, żeby go oceniać.

Trener Adam Nawałka - 4.  Wybór pierwszej "11" bezbłędny. W końcówce wpuścił Teodorczyka i w środku zrobiła się dziura, co próbowali wykorzystać Rumuni. On to wie, sam podkreślał: są w tej kadrze jeszcze rezerwy w koncentracji.

Agencja TVN/x-news

kbc