Primera Division: trzydzieste urodziny geniusza. Leo Messi zdefiniował futbol na nowo
Jeden z dwóch piłkarzy, którzy otworzyli nowy rozdział w dziejach piłki nożnej, kończy dziś 30 lat. Futbol z rok na rok pisze swoją dalszą historię, a Leo Messi bije rekordy, zachwyca miliony i wciąż marzy o sukcesie z reprezentacją
2017-06-24, 14:25
Nie da się wskazać najlepszego zawodnika w historii piłki nożnej. Powodów jest wiele, zaczynając od tego, że futbol wciąż ewoluuje, przez różnice w pozycjach, stylu gry, drużynach, w których występują piłkarze, po trofea i rekordy, które nie zawsze oddają to, co widać na boisku. Ale samo zastanawianie się nad tym, tworzenie najlepszych jedenastek, przypominanie największych osiągnięć, to rzecz pasjonująca.
Messi nie jest człowiekiem bez skazy, ciągną się za nim problemy z prawem w związku z oszustwami podatkowymi, ale to w żaden sposób nie jest w stanie zakwestionować tego, że Argentyńczyk musi znaleźć się w każdym zestawieniu tych, którzy znaleźli się na futbolowym Olimpie.
We współczesnej historii piłki nożnej patrzymy na wielu kapitalnych zawodników, ale mogą oni jedynie aspirować do dwójki, która patrzy na nich z góry - to właśnie Messi i Cristiano Ronaldo, toczący pasjonującą rywalizację, trwającą już od prawie dekady. Od 2008 roku ta dwójka dzieli między siebie wyróżnienia dla najlepszego piłkarza roku, mając odpowiednio pięć i cztery Złote Piłki.
REKLAMA
Jorge Sampaoli, selekcjoner reprezentacji Argentyny, poszedł nawet o krok dalej.
- Od samego początku był lepszy od wszystkich. Błędem jest porównywanie tego, co jest nieporównywalne, dlatego powinny być przyznawane dwie Złote Piłki: jedna dla Messiego, druga dla reszty - powiedział.
Ronaldo skończył już 32 lata, Messi także powoli wchodzi w wiek, który powszechnie uważa się za początek schyłku w karierze. Z tego miejsca jest już bliżej do piłkarskiej emerytury, ale w tym momencie nie musimy zaprzątać sobie tym głowy.
Obaj wciąż są wielcy i nie warto stawiać sobie pytań, kiedy wiek zacznie obchodzić się z nimi brutalniej. Dlaczego piszemy o tej dwójce, a nie o samym Messim? Z prostego powodu - bez siebie żaden z nich nie byłby tak dobry.
REKLAMA
Argentyńczyk jest żyjącym symbolem piłki nożnej, człowiekiem, który w pewien sposób zdefiniował futbol na nowo. Mijanie rywali jak tyczki i strzelanie jak na zawołanie to jedno, ale jego wyczyny i liczby, które notuje w każdym sezonie, są po prostu nie z tego świata.
Mimo to zbyt często próbuje się umniejszać jego osiągnięcia. Niestety, przeważnie w sposób absurdalny.
Kiedy Messi strzela dwie bramki, część ludzi wspomina zmarnowaną sytuację, która mogła dać mu hat-tricka. Kiedy przechodzi kolejnych obrońców, krytycy zarzucają im nieporadność. Winą za niektóre gole obarczają bramkarzy, a za rzuty karne - sędziów, którzy mają traktować zawodnika w specjalny sposób.
REKLAMA
Źródło: YouTube/JackieMT 2nd
Jeśli Barcelona albo reprezentacja Hiszpanii przegrywa, to zawsze Messi jest wśród odpowiedzialnych. On jest najwyższą instancją, od której wymaga się ratowania sytuacji, osiągnięć przerastających innych, wygrywania w pojedynkę.
W Barcelonie jest od 2004 roku, prawdopodobnie zakończy tam swoją karierę. Trudno wyobrazić go sobie w innym miejscu, w innej koszulce. Jest tworem idealnym tego klubu, idealnie pod niego skrojonym. Zresztą 29 trofeów, niezliczone indywidualne nagrody i kolejne pobite rekordy mówią same za siebie.
REKLAMA
Czy wygrał wszystko? Nie. Od lat czeka na triumf z reprezentacją, którego nie będzie można podważyć. Wygranie igrzysk olimpijskich to za mało. W 2014 roku był z Argentyną w finale mundialu w Brazylii, ale lepsi okazali się Niemcy.
W drugiej połowie tego spotkania Messi znalazł się w polu karnym, uderzył lewą nogą w długi róg bramki Neuera. Golkiper odprowadzał piłkę wzrokiem, ale ta minęła słupek. Widzieliśmy dziesiątki takich strzałów Argentyńczyka, które trafiały do siatki i wydawało się, że ta sytuacja skończy się tak samo.
Na pocieszenie został wybrany najlepszym graczem turnieju. Słusznie? Niesłusznie? Dla niego raczej nie miało to znaczenia, bo mimo wszystko kończył turniej jako przegrany. Drugie miejsce dla półboga to żaden sukces.
Rok i dwa lata po tym "Albicelestes" ulegli Chile w finale Copa America. Po tej drugiej porażce jeden z kolegów Messiego z kadry relacjonował, że pięciokrotny laureat Złotej Piłki dla najlepszego piłkarza roku na świecie załamał się i "płakał jak nigdy wcześniej".
REKLAMA
Najważniejszy turniej w jego karierze dopiero nadejdzie - będą to przyszłoroczne mistrzostwa świata w Rosji. Argentyna z nowym selekcjonerem szuka stabilizacji i gry na miarę swoich możliwości. W tym momencie "Albicelestes" nie mogą być pewni tego, że zagrają na turnieju, ale z drugiej strony trudno wyobrazić sobie mistrzostwa bez takiej ekipy.
Drużyna z ogromnym potencjałem, świetnymi piłkarzami, trenerem z prawdziwego zdarzenia i liderem, który jest głodny wielkiego sukcesu z kadrą. Jeśli nie w Rosji, to chyba nigdy.
Ale nawet brak złotego medalu mistrzostw świata w niczym nie umniejszy tego, co osiągnął Messi. Prawda jest taka, że żyjemy w jego epoce.
Sylwetka Lionela Messiego (ur. 24 czerwca 1987 roku w Rosario)
REKLAMA
Wzrost - 169 cm
Klub - FC Barcelona (od 2000 roku)
Pozycja - napastnik
Debiut w reprezentacji - 17 sierpnia 2005 (Węgry - Argentyna 1:2)
Pierwszy gol w reprezentacji - 1 marca 2006 (Chorwacja - Argentyna 3:2)
Dorobek w reprezentacji - 118 meczów, 58 bramek
Największe sukcesy:
Indywidualne:
Najlepszy piłkarz roku na świecie (2009, 2010, 2011, 2012, 2015)
Król strzelców ligi hiszpańskiej (2010, 2012, 2013, 2017)
Król strzelców Ligi Mistrzów (2009, 2010, 2011, 2012, 2015)
Złoty But (2010, 2012, 2013, 2017)
Z drużyną narodową:
2. miejsce w mistrzostwach świata (2014)
2. miejsce w Copa America (2007, 2015, 2016)
Z Barceloną:
Triumf w Lidze Mistrzów (2006, 2009, 2011, 2015)
Superpuchar Europy (2009, 2011, 2015)
Mistrzostwo Hiszpanii (2005, 2006, 2009, 2010, 2011, 2013, 2015, 2016)
Puchar Hiszpanii (2009, 2012, 2015, 2016, 2017)
Superpuchar Hiszpanii (2006, 2009, 2010, 2011, 2013, 2016)
Klubowe mistrzostwo świata (2009, 2011, 2015)
REKLAMA
Z drużynami młodzieżowymi:
Złoty medal olimpijski i tytuł najlepszego piłkarza turnieju (2008)
Mistrzostwo świata do lat 20 i tytuł najlepszego piłkarza oraz króla strzelców turnieju (2005)
Paweł Słójkowski, PolskieRadio.pl
REKLAMA