Wimbledon 2017: czas na odbudowę dla Agnieszki Radwańskiej

Agnieszka Radwańska zaczyna już przygotowania do ostatniego w sezonie wielkoszlemowego turnieju - rozgrywanego na twardych kortach US Open. W poniedziałek Polka przegrała w IV rundzie Wimbledonu ze Swietłaną Kuzniecową z Rosji.

2017-07-11, 11:28

Wimbledon 2017: czas na odbudowę dla Agnieszki Radwańskiej

Posłuchaj

Agnieszka Radwańska po swoim występie na Wimbledonie w rozmowie z Cezarym Gurjewem (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Występ Polki na Wimbledonie od samego początku był wielką niewiadomą. Z powodu infekcji wirusowej straciła niemal cały sezon trawiasty. Wróciła na słynne londyńskie korty i biorąc pod uwagę okoliczności, zaprezentowała się z niezłej strony. Po długim meczu drugiej rundy, w kolejnym zdołała wygrać trzysetowy pojedynek z Timeą Bacsinszky. Na walkę z Kuzniecową nie miała już sił.

- Teraz jest czas żeby się odbudować. Tak bardzo chciałam grać na Wimbledonie, że nie było na to czasu. Straciłam sporo i teraz to w badaniach wychodzi - przyznaje "Isia" w rozmowie z Polskim Radiem.

Krakowianka głównie musi się skupić na treningu siłowym. - Teraz jest trochę czasu przed US Open i można zrobić trening na korcie i poza kortem. Mam nadzieję, że teraz nic się nie wydarzy i będę mogła spokojnie zrobić te rzeczy, których nie zrobiłam po sezonie ziemnym. Wiem, że masę trzeba mieć. Z wagą mam problem, tym bardziej po takich stanach, gdzie ostatnio przez ten wirus nie jadłam dwa tygodnie. Trzeba to nadrobić, tego się nie oszuka - mówi Radwańska.

US Open rozpocznie się 28 sierpnia.

REKLAMA

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Cezarego Gurjewa z Agnieszką Radwańską.

bor


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej