PKOl: polscy sztangiści odebrali zaległe medale olimpijskie
2017-09-26, 16:08
Po dziewięciu latach Szymon Kołecki i Marcin Dołęga doczekali się należnych im honorów. We wtorek odebrali krążki za igrzyska olimpijskie w Pekinie w 2008 roku, po tym jak zweryfikowano wyniki turnieju sztangistów ze względu na oszustwo ich rywali.
Posłuchaj
Medale sztangistom wręczyła członkini Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Irena Szewińska. Następnie zagrano Mazurka Dąbrowskiego.
Podczas igrzysk w Pekinie w kategorii 94 kg Kołecki był drugi. Jednak po ośmiu latach, w 2016 roku Kazach Ilja Iljin został zdyskwalifikowany za stosowanie niedozwolonego dopingu.
- Procedura trwała ponad rok i zdążyłem się oswoić z myślą, że ten medal dostanę. Niewątpliwie jest to spełnienie mojego marzenia, fajnie będzie też zobaczyć swoje zdjęcie w Klubie Olimpijczyka wśród złotych medalistów - stwierdził Kołecki.
Kołecki został piątym polskim sztangistą, który ma w dorobku olimpijskie złoto. Pochwalić się tym mogą również: Ireneusz Paliński, Waldemar Baszanowski, Zygmunt Smalcerz i Adrian Zieliński.
Dołęga w Pekinie był czwarty w kategorii 105 kg, ale w ubiegłym roku zdyskwalifikowano za doping brązowego medalistę Rosjanina Dmitrija Łapikowa.
źródło: TVP Sport
- Bardzo się cieszę. Zawsze marzyłem o medalu olimpijskim i dzisiaj po wielu latach mi go wręczono. Takie mamy przepisy, że są reanalizy i te próbki były ponownie badane - powiedział Dołęga.
Po korektach związanych z dyskwalifikacjami polscy sportowcy w Pekinie według oficjalnych statystyk zdobyli 11 medali - cztery złote, pięć srebrnych i dwa brązowe.
bor