Ligue 1: Neymar wyjaśnia swoją sytuację w PSG. Nie obyło się bez łez gwiazdora
Brazylijska gwiazda PSG praktycznie cały czas znajduje się w centrum zainteresowania mediów. Najdroższy piłkarz świata zdecydował się na to, by podczas konferencji prasowej po meczu kadry z Japonią zdementować plotki o atmosferze w szatni francuskiego zespołu.
2017-11-11, 13:00
Można było spodziewać się tego, że ten transfer będzie wywoływał wielkie emocje. Neymar znajduje się pod nieustanną obserwacją, media prześcigają się w podawaniu nowych rewelacji dotyczących problemów w raju. W zaledwie kilka miesięcy, które minęło od momentu ustanowienia transferowego rekordu, Brazylijczyk już kilka razy był posądzany o to, że wywołuje konflikty w szatni francuskiego giganta.
Zaczęło się od sporu z Edinsonem Cavanim, dotyczącego tego, do kogo będzie należeć wykonywanie rzutów karnych. Następne w kolejce były doniesienia o tym, że Urugwajczyk dostał propozycję od właściciela klubu, by w zamian za milion euro zrezygnować z "jedenastek". Zaczęto mówić o tym, że piłkarze są podzieleni, źle przyjęli nową gwiazdę, wewnątrz zespołu stworzyły się grupy. Do tego plotki o tym, że Unai Emery nie panuje nad sytuacją, zawodnikiem interesuje się Real Madryt i już niedługo może opuścić PSG.
Była gwiazda Barcelony nie wytrzymała na konferencji prasowej Brazylii i zdecydowała się wyjaśnić wszystko, czym w ostatnich tygodniach próbowały zaskoczyć media.
- Wymyślacie nieprawdziwe historie. Ci, którzy uważają, że wiedzą wszystko, tak naprawdę nie wiedzą nic. Proszę, przestańcie i zacznijcie pisać prawdę. Nie mam problemu z Cavanim ani z trenerem. Przyszedłem do PSG przy jego wsparciu. Powiedział, że pomoże mi w tym, byśmy mogli osiągnąć nasze cele. Ranią mnie zmyślone zarzuty ze strony ludzi, których nie ma w zespole, którzy nie widzą nas na co dzień, a mówią bzdury - powiedział Neymar.
REKLAMA
- Pracujemy razem już 1,5 roku i męczą mnie pytania o to, czy mam problem z Neymarem. Mogę tylko opowiadać, jak wielkim człowiekiem jest w szatni. Nie jesteśmy idealni, jesteśmy tylko ludźmi, czasem się mylimy. Sam myliłem się w trakcie kariery. Neymarowi się nie zdarza? Zdarza się. Ale liczy się wiele aspektów. Uważajcie, by nie generalizować i uważajcie oceniając czyjś charakter. Ja mogę mówić wyłącznie o wielkim sercu Neymara - przyznał Tite, selekcjoner Brazylii.
Po słowach wsparcia od trenera, Brazylijczyk opuścił konferencję ze łzami w oczach. W tym sezonie w barwach wicemistrza Francji Neymar wystąpił w 12 meczach, zanotował 11 bramek i 9 asyst. Bez dwóch zdań jest to wynik fenomenalny, a zepsół Unaia Emery'ego kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. To, co dzieje się w mediach od startu tego sezonu, to już jednak zupełnie inna historia.
REKLAMA
ps, PolskieRadio.pl
REKLAMA