KMŚ 2017: ZAKSA walkę o tytuł zaczyna od horroru z happy endem. Szybka robota Skry
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała z irańskim zespołem Sarmayeh Bank 3:2 (19:25, 20:25, 25:16, 31:29, 17:15) w swoim pierwszym meczu klubowych mistrzostw świata siatkarzy, które odbywają się w Opolu i Łodzi. Mistrz Polski pozostaje w tym sezonie niepokonany.
2017-12-12, 22:13
Posłuchaj
Po dwóch stronach siatki stanęły zespoły, które jeszcze w tym sezonie nie przegrały meczu ligowego. ZAKSA jest zdecydowanym liderem PlusLigi, a Sarmayeh nie ma sobie równych w irańskiej ekstraklasie.
Zdaniem ekspertów to też dwa... najsłabsze zespoły w grupie B. Do awansu do półfinału typowane są częściej broniąca tytułu Sada Cruzeiro i utytułowana ekipa z Włoch Cucine Lube Civitanova. Mimo wszystko siatkarze Zaksy podchodzili do rywalizacji z dużą pewnością siebie.
Pierwsze dwa sety tego nie pokazały. Gospodarze nie mieli za bardzo pomysłu na przełamanie dobrze prezentujących się rywali. Nic nie zapowiadało, żeby to mogło się zmienić. Przyjęcie było na fatalnym poziomie, nie funkcjonował blok, trudno było podopiecznym Andrei Gardiniego punktować także w ataku.
Za to po drugiej stronie siatki szalał Mojtaba Mirzajanpour. To był najlepszy zawodnik na tym etapie meczu.
Kiedy wydawało się, że Irańczycy wygrają gładko 3:0, nagle w Zaksie obudził się nie tylko duch walki, ale też każda piłka uderzała w pole rywali. Debiutujący w tych rozgrywkach mistrzowie Polski spisywali się też coraz lepiej w polu serwisowym.
To dało też odzwierciedlenie w wyniku. W trzecim secie ZAKSA wygrała 25:16, ale kolejne dwa sety to prawdziwy horror dla zebranych w opolskiej hali kibiców lidera PlusLigi. Sarmayeh miał kilka piłek meczowych, ale żadnej nie zdołała wykorzystać. Kilka obron, w tym coraz lepsza dyspozycja Rafała Buszka, ale też znakomity w trudnych sytuacjach Maurice Torres doprowadzili do prowadzenia 16:12.
Irańczycy jednak wyrównali, to był kolejny zastój Zaksy w tym spotkaniu. Zaczęła się wymiana punkt za punkt – a wojnę nerwów wygrali gospodarze 31:29.
Wyrównany był także tie-break. Sarmayeh znowu miał kilka piłek meczowych, ale ZAKSA nie odpuszczała. W ostatnich wymianach dobrze zaprezentował się reprezentacyjny środkowy Mateusz Bieniek. Ale ostatni punkt należał do Torresa. ZAKSA wygrała 17:15.
W drugim spotkaniu tej grupy w Opolu zmierzą się brazylijskie Sada Cruzeiro z włoską drużyną Cucine Lube Civitanova, z którą w środę zagra ZAKSA.
Szybka robota Skry
Z kolei w meczu grupy B w Łodzi PGE Skra Bełchatów pokonała chiński Shanghai VC 3:0 (25:18, 25:19, 25:21).
Mecz z większym animuszem zaczęła ekipa z Szanghaju. Wicemistrzowie Polski pierwsze prowadzenie objęli przed przerwą techniczną (8:7), kiedy blokiem zatrzymali Lyneela. Od tej pory widać było jednak coraz większą przewagę siatkarzy PGE Skry, którzy byli lepsi w każdym elemencie gry, ale przede wszystkim bardzo dobrze zagrywali i blokowali. Po asie serwisowym Mariusza Wlazłego wygrywali 13:9, a po kolejnej świetnej zagrywce Srecko Lisinaca – 16:11. To wystarczyło, by podopieczni Roberto Piazzy pewnie zwyciężyli w pierwszym secie.
W pełni pod kontrolą bełchatowian przebiegała też drugą odsłona. Siatkarze najlepszej chińskiej drużyny znów największe problemy mieli z przyjęciem zagrywki. Przy serwisie Bartosza Bednorza PGE Skra odskoczyła rywalom na cztery punkty (14:18), a kiedy w pole serwisowe wszedł Lisinac zrobiło się 18:11. Serb atakiem ze środka przypieczętował też wygraną w drugim secie.
Nic nie zmieniło się po krótkiej przerwie. Wciąż na parkiecie dominowali podopieczni Piazzy, choć za bardzo rozluźnieni w końcówce pozwolili zawodnikom mistrza Chin zmniejszyć straty do jednego punktu (22:21). Do piłki meczowej doprowadził jednak Wlazły, a spotkanie kolejnym mocnym serwisem zakończył Lisinac. O przewadze wicemistrzów Polski najlepiej świadczy fakt, że do odniesienia zwycięstwa potrzebowali niespełna 80 minut.
TERMINARZ
REKLAMA
Grupa A - Opole
2. kolejka
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cucine Lube Civitanova / środa, 13 grudnia, godz. 17:30
Sarmayeh Bank Volleyball Club - Sada Cruizero / środa, 13 grudnia, godz. 20:30
3. kolejka
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Sada Cruizero / czwartek, 14 grudnia, godz. 17:30
Cucine Lube Civitanova - Sarmayeh Bank Volleyball Club / czwartek, 14 grudnia, godz. 20:30
REKLAMA
Grupa B - Łódź
2. kolejka
Zenit Kazań - Shanghai Volleyball Club / środa, 13 grudnia, godz. 17:30
PGE Skra Bełchatów - Personal Bolivar / środa, 13 grudnia, godz. 20:30
3. kolejka
Shanghai Volleyball Club - Personal Bolivar / czwartek, 14 grudnia, godz. 17:30
PGE Skra Bełchatów - Zenit Kazań / czwartek, 14 grudnia, godz. 20:30
REKLAMA
Faza finałowa (Kraków)
1. mecz półfinałowy / sobota, 16 grudnia, godz. 17:30
2. mecz półfinałowy / sobota, 16 grudnia, godz. 20:30
Mecz o 3. miejsce / niedziela, 17 grudnia, godz. 17:30
Mecz finałowy / niedziela, 17 grudnia, godz. 20:30
REKLAMA
ah
REKLAMA