HMŚ w Birmingham: plan wykonany. Polskie sztafety pobiegną w finałach

Jako pierwsi na bieżni zaprezentowali się mężczyźni. Polacy wystąpili w pierwszym z półfinałów. Nasi reprezentanci biegli w składzie: Karol Zalewski (AZS UWM Olsztyn), Patryk Adamczyk (RLTL ZTE Radom), Łukasz Krawczuk i Jakub Krzewina (obaj WKS Śląsk Wrocław). 

Polacy cały czas trzymali się w czołowej dwójce, kontrolując bieg wspólnie z Belgami. Ostatecznie na finiszu to biegacze z Beneluksu wygrali pierwszy z półfinałów, wyprzedzając minimalnie Biało-czerwonych, u których na ostatniej zmianie biegł Jakub Krzewina.

Nasi reprezentanci z wynikiem 3.05,24 zajęli drugie miejsce, za belgijskimi braćmi Borlee (Dylan, Jonathan, Kevin) i Jonathanem Sacooor, którzy 1600 m pokonali w 3.05,22. W finale, obok Polaków i Belgów, pobiegną sztafety: USA, Wielkiej Brytanii, Trynidadu i Tobago oraz Czech. 

Do finału awansowała także żeńska sztafeta. Polki pobiegły bez swojej liderki, Justyny Święty-Ersetic oszczędzanej na  wieczorny finał indywidualnego biegu na 400 metrów. Wobec tej absencji, skład Polek stanowiły: Małgorzata Hołub-Kowalik (KL Bałtyk Koszalin), Joanna Linkiewicz, Natalia Kaczmarek (obie AZS AWF Wrocław) i Aleksandra Gaworska (AZS AWF Kraków).

REKLAMA

Polki biegły w drugim półfinale, w którym od początku ton rywalizacji nadawały trzy sztafety. Niestety, Gaworska na finiszu okazała się słabsza od Jamajki i Ukrainy. Reprezentantki Polski przebiegły dystans w czasie 3.32,07 i zajęły trzecie miejsce, za Jamajkami - 3.32,01 i Ukrainkami - 3.32,06. Najleszy czas pólfinałów osiągnęły Amerykanki - 3.30,54.

Polki awansowały do finału, dzięki dobremu czasowi. W decydującym biegu ich rywalkami będą zespoły: USA, Jamajki, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch.

Źródło/TVPSport

REKLAMA

Finał żeńskiej sztafety zaplanowano na godzinę 17.30 czasu polskiego w niedzielę, natomiast 4x400 metrów mężczyzn będzie ostatnią konkurencją mężczyzn i ma rozpocząć się o godzinie 18:25 w niedzielę. 

pm, PAP