Polki grają dalej o mistrzostwa świata

Polska wygrała z Wielką Brytanią 32:17 (16:9) w ostatnim meczu turnieju preeliminacyjnego do mistrzostw świata piłkarek ręcznych, który zakończył się w Lublinie.

2010-12-05, 19:18

Polki grają dalej o mistrzostwa świata
Z piłką Kinga Byzdra. Foto: fot. PAP/Wojciech Pacewicz

Posłuchaj

Karolina Kudłacz MVP turnieju w Lublinie
+
Dodaj do playlisty

W ostatnim meczu turnieju spotkały się dwie drużyny mające szanse awansu. Polkom wystarczał remis, natomiast Brytyjki musiały zwyciężyć. Od początku jednak biało-czerwone narzuciły rywalkom warunki gry i po kwadransie prowadziły siedmiobramkową różnicą.

Jeszcze przed przerwą miały nawet dziesięciobramkową nadwyżkę, a po zmianie stron ta przewaga systematycznie się zwiększała. Najwyższe prowadzenie Polki osiągnęły w 56. minucie, kiedy po bramce Katarzyny Gleń widniał na tablicy wynik 32:13. Wyraźnie już rozluźnione pozwoliły ambitnie walczącym Brytyjkom na zmniejszenie strat.

Biało-czerwone awansowały do czerwcowych play off. Swojego rywala w tej fazie kwalifikacji poznają 19 grudnia, w dniu finałów mistrzostw Europy 2010.

Najlepszą zawodnczką turnieju w Lublinie wybrano Karolinę Kudłacz, najlepszą bramkarką wybrano Małgorzatę Sadowską. Krółową strzelczyń zostałą Petra Popluharova - 31 goli.

REKLAMA

Powiedzieli po meczu:

Kim Rasmussen, trener reprezentacji Polski: Od kiedy pracuję z tą drużyną, dziewczyny poczyniły wyraźne postępy. Widzę w nich ogromny potencjał umożliwiający za jakiś czas grę jak równy z równym z najlepszymi drużynami. Mam nadzieję, że losowanie będzie dla nas szczęśliwe i wywalczymy awans do finałowego turnieju mistrzostw świata.

Jesper Holmris, trener reprezentacji Wielkiej Brytanii: Gratuluję Polkom, które były zdecydowanie najlepsze w tym turnieju, ale bardzo się cieszę, że nasza drużyna zajęła trzecie miejsce i z każdą inną, także z Polską, do końca walczyła. Dla nas udział w imprezie przyczynił się do sportowego postępu,

Karolina Kudłacz - MVP turnieju: Po ostatnich niepowodzeniach nasz zespół zaczyna się podnosić, w czym duża zasługa trenera, który jest znakomitym psychologiem pracującym przede wszystkim nad zmianą naszej mentalności. W jakimś sensie wzorujemy się na męskiej reprezentacji, w której trener Bogdan Wenta stworzył kolektyw. My też wychodząc na parkiet wyznajemy zasadę, że stanowimy zespół i walczyć musi jedna za drugą.

Polska - Wielka Brytania 32:17 (16:9).

Polska: Małgorzata Sadowska, Patrycja Mikszto - Iwona Niedźwiedź 9, Kaja Załęczna 4, Karolina Kudłacz 2, Karolina Zalewski 3, Aleksandra Paluch 3, Kinga Byzdra 3, Katarzyna Gleń 4, Monika Stachowska, Agnieszka Wolska 1, Klaudia Pielesz, Malwina Leśkiewicz 1, Karolina Semeniuk-Olchawa 2.

REKLAMA

Wielka Brytania: Sarah Hargraves, Jane Mayes - Holly Lam-Moores 2, Nina Patricia Heglund 1, Lynn McCafferty 2, Victoria Jukes, Britt Goodwin, Kelsi Fairbrother 1, Lyn Jennifer Byl 2, Zoe Van der Weel 3, Heidi Jensen, Kathryn Fudge 3, Marie Gerbron 2, Ewa Palies 1.

Końcowa tabela:

1. Polska 4 8 147-80
2. Austria 4 5 134-96
3. W.Brytania 4 4 103-108
4. Słowacja 4 3 138-111
5. Cypr 4 0 59-186

gaw

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej