Nie było łapówki za Euro 2012?
Prokuratura generalna na Cyprze zdecydowała o zamknięciu sprawy, dotyczącej zarzutów korupcyjnych stawianych przez Spyrosa Marangosa w związku z decyzją UEFA o wyborze Polski i Ukrainy na gospodarza Euro 2012.
2011-01-21, 14:19
"W wyniku policyjnego śledztwa nie znaleziono żadnych informacji ani dowodów, które potwierdziłyby zarzuty Spyrosa Marangosa" - napisano w specjalnym oświadczeniu Europejskiej Unii Związków Piłkarskich (UEFA).
W październiku UEFA złożyła w cypryjskiej prokuratorze generalnej pozew przeciw Marangasowi za bezpodstawne oskarżenia o korupcję, do jakiej miało dojść przy wyborze gospodarza Euro 2012.
Skarbnik cypryjskiej federacji piłkarskiej uważał, że ma dowody, iż przy wyborze państw-gospodarzy (Polska i Ukraina) doszło do nieprawidłowości.
Według Marangosa, w grę wchodziła kwota 11 milionów euro. W "sprzedaż" praw do organizacji turnieju zamieszanych miało być przynajmniej pięciu członków Komitetu Wykonawczego UEFA. Do "transakcji" miało dojść w kwietniu 2007 roku w jednej z cypryjskich kancelarii prawnych.
REKLAMA
29 października minionego roku UEFA złożyła również w szwajcarskiej policji kryminalnej pozew przeciw Marangasowi o zniesławienie. Procedury w tej sprawie nie zostały jeszcze zakończone.
18 kwietnia 2007 roku członkowie Komitetu Wykonawczego UEFA wybrali Polskę i Ukrainę na organizatorów Euro 2012 uznając, że wspólna kandydatura tych krajów jest lepsza niż włoska oraz chorwacko-węgierska.
man
REKLAMA
REKLAMA