Prokuratura zajmie się pobiciem zawodnika Legii
Ministerstwo Sportu i Turystyki zwróciło się do prokuratury o podjęcie działań w sprawie pobicia piłkarza Legii Warszawa Jakuba Rzeźniczaka.
2011-04-04, 18:06
Posłuchaj
Do zdarzenia doszło po przegranym przez stołeczny klub sobotnim meczu z Ruchem Chorzów (2:3). W trakcie pomeczowego rozbiegania do obrońcy Wojskowych podszedł lider kibiców Legii Warszawa - Piotr Staruchowicz ps. "Staruch" i uderzył go w twarz.
"Minister sportu i turystyki Adam Giersz zwrócił się do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta o podjęcie działań z urzędu w sprawie wydarzeń, które miały miejsce w sobotę 2 kwietnia po zakończeniu meczu Ekstraklasy pomiędzy Legią Warszawa a Ruchem Chorzów, kiedy to jeden z chuliganów uderzył w twarz piłkarza Legii Jakuba Rzeźniczaka" - czytamy w komunikacie resortu sportu.
"W ocenie ministra bezprecedensowa agresja kibica w stosunku do piłkarza świadczy o rażącym poczuciu bezkarności sprawcy i ściganie tego czynu leży w interesie społecznym, niezależnie od stanowiska zajmowanego przez osobę pokrzywdzoną" - pisze ministerstwo.
"Brak zdecydowanej reakcji wobec takiego zachowania może zostać odczytane przez innych uczestników imprez masowych jako bierność organów ścigania i doprowadzić do kolejnych tego rodzaju nagannych zdarzeń oraz zastraszania innych uczestników imprez masowych, którzy przestrzegają prawa" - podkreśla resort.
REKLAMA
man, komunikat prasowy MSiT, polskieradio.pl
REKLAMA