Wisła Kraków na dobrej drodze do Ligi Mistrzów

2011-07-14, 00:04

Wisła Kraków na dobrej drodze do Ligi Mistrzów
Skonto Ryga - Wisła Kraków. Foto: fot. PAP/EPA

Wisła Kraków rozpoczęła swoje siódme podejście do Ligi Mistrzów. Biała Gwiazda wygrała na wyjeździe mecz ze Skonto Ryga 1:0 (1:0).

Posłuchaj

Wisła miała kilka okazji do podwyższenia wyniku ze Skonto, ale druga bramka nie padła. Najważniejsza jest wygrana - podkreśla pomocnik mistrzów Polski Cezary Wilk
+
Dodaj do playlisty

W pierwszym spotkaniu 2. rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów Wisła Kraków skromnie pokonała mistrza Łotwy - Skonto Ryga.

Przewaga Wisły Kraków widoczna

Od pierwszej minuty zdecydowana przewaga należała do krakowian, dopingowanych przez około tysiąca kibiców. Łotysze nastawili się na grę obronną i zmusili przeciwników do ataku pozycyjnego.

Długo piłkarze Wisły nie potrafili rozmontować defensywy Skonto. Dopiero w 31. minucie mieli pierwszą dobrą okazję do zdobycia gola. Po strzale Maora Meliksona z 17 metrów Germans Malins wypuścił piłkę z rąk. Doskoczył do niej Cwetan Genkow, ale szybszy był golkiper gospodarzy.

Przesądził samobójczy gol

 Na cztery minuty przed przerwą Michael Lamey otrzymał piłkę od Meliksona i zdecydował się na ostre dośrodkowanie z prawej strony. Renars Rode próbując wybić ją na róg trafił do własnej bramki.

W 45. minucie nieoczekiwanie Skonto było o krok od wyrównania. Sergei Pareiko z trudem obronił groźny strzał Aleksandrsa Fertovsa.

Po zmianie stron inicjatywa nadal należała do krakowian. Mimo kilku okazji Wisła nie podwyższyła już wyniku. Nie pomogła w tym nawet czerwona kartka, jaką w końcówce spotkania obejrzał pomocnik Skonto Juris Laizans.

W jednej z ostatnich akcji meczu mistrzowie Polski mogli zostać ukarani, ale wymarzonej sytuacji nie wykorzystał napastnik gospodarzy.

Skandaliczna transmisja w telewizji

Kibice w Polsce mogli oglądać spotkanie za pośrednictwem Polsatu Sport. Realizacja transmisji w pierwszej połowie meczu pozostawiała jednak wiele do życzenia. Kamery na środku boiska ustawiono tuż za kibicami. W związku z tym na ekranach telewizorów zwykle można było zobaczyć powiewające flagi fanów na stadionie.

Rewanż Wisła - Skonto w przyszły wtorek w Krakowie.

Faworyci nie zawiedli w pozostałych meczach

Bardziej okazałe zaliczki przywiozły do domu zespoły HJK Helsinki i Apoel Nikozja. HJK wygrał z walijskim Bangor City 3:0, a Apoel strzelił jedną bramkę mniej albańskiemu Skenderbeu Korcza.

Losy rywalizacji praktycznie rozstrzygnęło Maccabi Hajfa wygrywając z Borac Banja Luka 5:1. Na rewanż ze spokojem wybiorą się również piłkarze Dynamo Zagrzeb po zwycięstwie z Neftci Baku 3:0.

Nie zawiodły też drużyny, którym znany jest już smak rozgrywek grupowych Ligi Mistrzów. Rosenborg Trondheim rozbił islandzki Breidablik Kopavogur 5:0. Jednego gola mniej Partizan Belgrad wbił macedońskiej Skendii Tetovo.

"Skromniejsze", bo dwubramkowe, zwycięstwa odniosły Malmoe FF i Sturm Graz - odpowiednio nad HB Torshavn (Wyspy Owcze) i Videoton Szekesfehervar (Węgry).
Jedyny remis - 1:1 - padł w meczu północnoirlandzkiego Linfield z BATE Borysów.

Skonto Ryga - Wisła Kraków 0:1 (0:1)

Bramka: Renars Rode (41-samobójcza).

Żółte kartki: Skonto - Juris Laizans; Wisła - David Biton. Czerwona kartka za drugą żółtą: Juris Laizans (83).

Sędzia: Menashe Masiah (Izrael). Widzów: ok. 4000.

Skonto: Germans Malins - Renars Rode, Vitalijs Smirnovs, Juris Laizans, Dennis Kacanovs - Rusłan Mingazow, Aleksandrs Fertovs, Igors Tarasovs, Armands Petersons (66-Bally Smart) - Arturs Karasausks (63-Fabio Pereira), Valeris Sabala (76-Kristaps Blanks).

Wisła: Sergei Pareiko - Michael Lamey, Kew Jaliens, Osman Chavez, Dragan Paljic - Cezary Wilk, Radosław Sobolewski, Maor Melikson (86-Łukasz Garguła) - Patryk Małecki, Cwetan Genkow (75-David Biton), Ivica Iliev.

Wyniki pierwszych meczów II rundy kwalifikacji:

wtorek, 12 lipca

Pjunik Erywań (Armenia) - Viktoria Pilzno           0:4 (0:3)
FC Valetta (Malta) - FK Ekranas (Litwa)             2:3 (1:3)
Mogren Budva (Czarnogóra) - Litex Łowecz (Bułgaria) 1:2 (1:0)
NK Maribor (Słowenia) - F91 Dudelange (Luksemburg)  2:0 (2:0)
Slovan Bratysława - Toboł Kostanaj (Kazachstan)     2:0 (1:0)
Shamrock Rovers (Irlandia) - Flora Tallinn (Estonia)1:0 (1:0)

środa, 13 lipca

FC Zestafoni (Gruzja) - Dacia Kiszyniów (Mołdawia)               3:0 (3:0)
Maccabi Hajfa (Izrael) - Borac Banja Luka (Bośnia i Hercegowina) 5:1 (1:1)
Malmoe FF (Szwecja) - HB Torshavn (Wyspy Owcze)                  2:0 (0:0)
Bangor City (Walia) - HJK Helsinki                               0:3 (0:1)
Skenderbeu Korcza (Albania) - APOEL Nikozja (Cypr)               0:2 (0:0)
Dinamo Zagrzeb - Neftci Baku (Azerbejdżan)                       3:0 (1:0)
Skonto Ryga - Wisła Kraków                                       0:1 (0:1)
Sturm Graz (Austria) - Videoton Szekesfehervar (Węgry)           2:0 (0:0)
Linfield FC (Irlandia Płn.) - BATE Borysów (Białoruś)            1:1 (1:1)
Partizan Belgrad - Skendija Tetovo (Macedonia)                   4:0 (0:0)
Rosenborg Trondheim (Norwegia) - Breidablik Kopavogur (Islandia) 5:0 (1:0)

 

man, polskieradio.pl, IAR, PAP

Polecane

Wróć do strony głównej