Zawodnik ŁKS-u kibicuje Legii

Trzon drużyny ŁKS-u tworzą byli zawodnicy. Jeden z nich - Marcin Mięciel mówi nawet o silnej "legijnej" grupie w Łodzi.

2011-07-24, 13:54

Zawodnik ŁKS-u kibicuje Legii
Marcin Mięciel za czasów gry w barwach Legii Warszawa. Foto: fot. Legia Warszawa/A. Polak

- Zawsze z wielką przyjemnością odwiedzam Łazienkowską. Mieszkam w Warszawie, kibicuję Legii. Obecnie gram w Łodzi, więc nie mam zbyt wielu okazji do odwiedzin starych znajomych. Również po zakończeniu kariery będę obecny przy Łazienkowskiej 3. W czwartek spotkałem się na konsultacji z doktorem, który prowadził mnie przez wiele lat. Przy okazji przywitałem się z kolegami.

Jeden z gwiazdorów Legii z przed kilku lat nadal interesuje się klubem z Łazienkowskiej.

- Z informacjami dotyczącymi Legii jestem na bieżąco. Śledziłem relacje sparingów z zespołami z Bundesligi. Być może legioniści nie osiągnęli rewelacyjnych rezultatów, ale nie zapominajmy, że tamte zespoły prezentują bardzo wysoki poziom. Uważam, że potyczki z takimi rywalami wzbogacają doświadczenie, ponieważ można wiele nauczyć się na tle lepszych od siebie. W Polsce podczas meczów kontrolnych sztab szkoleniowy ma okazję skorygować ustawienie. Poza tym nawet korzystne wyniki sparingów nie zawsze gwarantują dobre rezultaty w lidze. Przecież w ubiegłym sezonie warszawiacy dobrze spisywali się we Francji, zagrali piękny mecz z Arsenalem, a zmagania ligowe rozpoczęli słabo. Moim zdaniem wykładnikiem realnych możliwości zespołu był ostatni sparing. Zespół trenera Skorży wygrał 2:0 i dał sygnał rywalom przed rozpoczęciem rozgrywek Ekstraklasy - powiedział Mięciel.

Były Legionista pozytywnie odnosi się do transferów poczynionych w trakcie przerwy między sezonami.

REKLAMA

- Cieszę się, że do Legii trafili Danijel Ljuboja i Michał Żewłakow. W Polsce niektórzy zaglądają im w metrykę, a na zachodzie najważniejszą kwestią są umiejętności. Serbski napastnik posiada nieprzeciętne możliwości. Grałem przeciwko niemu na międzynarodowej arenie oraz w Bundeslidze. To olbrzymie wzmocnienie. Myślę, że dzięki takim transferom poziom w Ekstraklasie wzrośnie. Za kilka dni legioniści rozegrają pierwszy mecz w Lidze Europejskiej. Turcy będą wymagającym rywalem, ale nie można się ich bać.

Zdaniem Mięciela o wynikach łódzkiej drużyny będą decydowali byli zawodnicy Legii.

- Łódzki klub posiada bogatą historię, ale obecnie brakuje pieniędzy na poukładanie różnych spraw. Miasto nie współpracuje z nami tak, jak powinno. Pomimo organizacyjnych problemów w szatni panuje fajna atmosfera. Trenerowi i działaczom udało się zmontować fajny zespół. Myślę, że możemy sporo zwojować w Ekstraklasie. Trzon drużyny stanowią byli legioniści. Poza mną w kadrze znaleźli się Marek Saganowski, Marcin Smoliński oraz Boguś Wyparło. Jeżeli przed początkiem zmagań ligowych dołączą do nas Sebastian Szałachowski i Kuba Kosecki, to przy Alei Unii powstanie silna legijna grupa - dodał z ironią Mięciel.

 

REKLAMA

pk, Legia Warszawa

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej