Tajemnicza śmierć hokeisty NHL
Były hokeista Vancouver Canucks 27-letni Rick Rypien został znaleziony martwy w swoim domu w Coleman w prowincji Alberta.
2011-08-16, 07:53
Przyczyny śmierci Kanadyjczyka nie są jeszcze znane.
Od 2005 roku Rypien występował w zespole Canucks; na lodowiskach NHL rozegrał 119 meczów, w których strzelił dziewięć bramek i miał siedem asyst.
Pod koniec 2010 roku, z przyczyn osobistych (krótko przed rozwiązaniem kontraktu klub go czasowo zawiesił za bójkę z kibicem), opuścił drużynę z Vancouver. Przed nowym sezonem, jako wolny zawodnik, podpisał roczny kontrakt z klubem niższej ligi AHL - Winnipeg Jets. Miał zagwarantowane 700 tysięcy dolarów.
W maju, również w swoim mieszkaniu, zmarł inny młody, zaledwie 28-letni hokeista z NHL - Derek Boogaard (New York Rangers). Do śmierci Kanadyjczyka doprowadziła mieszanka alkoholu i silnych środków przeciwbólowych.
REKLAMA
ah
REKLAMA