Lewandowski rezerwuje koszulki z orłem dla mówiących po polsku
- No, nie powinien nosić koszulki z orłem na piersi facet, co w ogóle po polsku nie rozumie – twierdzi Robert Lewandowski.
2011-10-03, 19:15
Po ostatnim fenomenalnym występie w Bundeslidze Robert Lewandowski po raz kolejny znalazł się na ustach całej Polski.
>>> Genialny Lewandowski w potrójnym wydaniu
W wywiadzie dla "Polska The Times", napastnik opowiada o swojej pozycji w Borussii, kryzysie w klubie, a także o reprezentacji. Piłkarz zabrał również głos w sprawie powołania do reprezentacji Polski Izraelczyka, Maora Meliksona.
- Szczerze mówiąc, to jestem w szoku. Maor jeszcze niedawno grał dla Izraela. Nie wiem, o co tam chodzi, czy on sam nagle zapałał miłością do naszej drużyny, czy to jest jakaś gra menedżerska, której zawodnik stał się ofiarą. Naprawdę nie wiem - mówi Lewandowski.
Jest Pan przeciwny obcokrajowcom w polskiej reprezentacji? - dopytuje "Polska The Times".
- Moim zdaniem reprezentant Polski powinien przede wszystkim mówić po polsku – stwierdza napastnik.
Na sugestię, że w kadrze jest kilku graczy, którzy nie znają języka polskiego, Lewandowski odpowiada:
- Zgadza się. I nie ukrywam, że to mnie boli. No, nie powinien nosić koszulki z orłem na piersi facet, co w ogóle po polsku nie rozumie.
Pada więc pytanie o Obraniaka, który jest w kadrze już dwa lata.
- Przecież on debiutował jeszcze u Beenhakkera. Każdy, kto by chciał, w takim czasie opanowałby nasz język. Nie oszukujmy się - mówi napastnik Borussii Dortmund.
REKLAMA
ah, Polska The Times
REKLAMA