Mourinho zawieszony za słynny "palec w oko"
Trener piłkarzy Realu Madryt Jose Mourinho został zawieszony przez hiszpańską federację na dwa mecze. To kara za zachowanie Portugalczyka 17 sierpnia podczas rewanżowego spotkania o Superpuchar z Barceloną.
2011-10-05, 20:30
Posłuchaj
Dodatkowo "The Special One" musi zapłacić 600 euro grzywny. Zawieszenie Portugalczyka nie oznacza jednak jego absencji w najbliższych meczach ligowych. Kara obejmować będzie tylko przyszłe spotkania w Superpucharze.
W końcowych momentach drugiego starcia o Superpuchar Hiszpanii (pierwsze zakończyło się remisem 2:2), po brutalnym faulu piłkarza Królewskich - Marcelo na wracającym do Barcelony po kilkuletnim pobycie w Arsenalu Londyn Cescu Fabregasie, na murawie doszło do przepychanek. Telewizyjne powtórki uchwyciły moment, w którym 49-letni Mourinho podchodzi do członka sztabu szkoleniowego Blaugrany Tito Villanovy i wkłada mu palec do oka. Na ujęciach widać także reakcję zaatakowanego, który w rewanżu uderzył "The Special One" w głowę.
Hiszpańska federacja ukarała również drugiego z uczestników incydentu - Villanovę. Asystent Josepa Guardioli został zdyskwalifikowany na jeden mecz oraz nałożono na niego grzywnę w wysokości 600 euro. Podobnie jak w przypadku Mourinho, zawieszenie będzie obejmować tylko starcie w rywalizacji o Superpuchar Hiszpanii.
REKLAMA
Od ogłoszenia kar rozgorzała dyskusja w internetowych wydaniach dzienników sportowych. Madrycka Marca uważa, że Mourinho został niesłusznie ukarany. Barcelońskie El Mundo Deportivo twierdzi z kolei, że kara wyznaczona trenerowi królewskich jest zwykłą kpiną.
mr
REKLAMA