Nowy trener Śląska Wrocław: nie będzie rewolucji
Czech Stanislav Levy został szkoleniowcem piłkarzy Śląska Wrocław. Zastąpił na tym stanowisku zwolnionego w piątek Oresta Lenczyka.
2012-09-03, 13:20
Posłuchaj
Umowa z nowym szkoleniowcem została podpisana do końca obecnego sezonu, z opcją przedłużenia na kolejny. Dotychczasowi trenerzy i asystenci pozostaną w klubie.
Stanislav Levy zaznaczył, że jest niezwykle dumny z faktu, że może prowadzić zespół mistrza Polski i nie zastanawiał się długo nad przyjęciem oferty pracy we Wrocławiu. Trener przyznał, że widział już obydwa spotkania Śląska z Hannoverem 96 (3:5, 1:5), a także niedzielny mecze z Ruchem Chorzów (1:0), ale nie chciał mówić o problemach, które można było zauważyć w grze drużyny.
- Szkoda, że nie udało się awansować do fazy grupowej europejskich pucharów, ale spotkanie z Ruchem pokazało, że zespół ma potencjał. Nie będzie rewolucji, a raczej ewolucja. Będę chciał, żeby w swojej grze drużyna skupiała się na ofensywie - zapowiedział.
54-letni Levy w karierze trenerskiej prowadził m.in. niemieckie kluby Hannover 96 i 1.FC Saarbrucken, czeskie drużyny Viktoria Żiżkow, Viktoria Pilzno i Tescoma Żlin, a ostatnio albański zespół Skenderbeu Korce, z którym wywalczył mistrzostwo kraju.
REKLAMA
Jako piłkarz Levy grał na pozycji obrońcy i występował m.in. w klubach RH Cheb, Bohemians 1905 i Blau-Weiss 90 Berlin. W reprezentacji Czechosłowacji rozegrał 25 spotkań. Nowy szkoleniowiec Śląska mówi biegle po niemiecku i rosyjsku, może się komunikować w języku angielskim i biernie zna polski. - Obiecuję jednak, że postaram się szybko nauczyć nowego języka - dodał trener
Tłumaczenia dźwięków:
1. Stanislav Levy, nowy szkoleniowiec Śląska Wrocław na konferencji prasowej określił swoje najbliższe cele w pracy z drużyną:
Pierwszym i podstawowym moim zadaniem będzie poznanie, jak drużyna wygląda w treningu, w codziennej pracy. Widziałem ten zespół w kilku meczach, ale to nie to samo. Gdy spędzę trochę czasu z zawodnikami, będę mógł wyznaczyć cele i właściwie ukierunkować moją pracę.
2. Stanislav Levy, nowy szkoleniowiec Śląska Wrocław przyznaje, że propozycja pracy w Śląsku wydała mu się bardzo atrakcyjna
Oczywiście ta propozycja pracy była dla mnie bardzo ważna. W końcu Śląsk to zespół, który jest mistrzem Polski i grał w europejskich pucharach, w eliminacjach Ligi Mistrzów. Szybko się zdecydowałem, bo takiej oferty po prostu się nie odrzuca.
3. Stanislava Levy'ego, nowego szkoleniowca Śląska Wrocław nie przestraszyły nawet wysokie porażki z Hannoverem 96
Widziałem dwa przegrane wysoko mecze z Hannoverem. Ale oglądałem też ostatni mecz Śląska z Ruchem Chorzów. To nie jest przypadkowy zespół. Taki nie zdobyłby mistrzostwa Polski. Zaobserwowałem wiele pozytywnych cech, w drużynie jest duży potencjał i będziemy chcieli go rozwijać, aby osiągać sukcesy.
REKLAMA
4. Stanislav Levy, nowy szkoleniowiec Śląska Wrocław dał piłkarzom dzień wolny
Pierwszy trening zaplanowałem na środę. Zespół grał mecz z Ruchem Chorzów, po nim odbył się tylko lekki rozruch. Po ostatnich tygodniach drużyna ma prawo być zmęczona dlatego dostanie dzień wolnego. Grali przecież co trzy dni a do tego dochodziły podróże. No, a od środy już zabieramy się do pracy.
to, man
REKLAMA