Wielki piłkarski skandal bez konsekwencji

Konfederacja Piłkarska Ameryki Południowej potwierdziła, że zwycięzcą ubiegłorocznych rozgrywek Copa Sudamericana został zespół FC Sao Paulo.

2013-02-23, 13:36

Wielki piłkarski skandal bez konsekwencji
FC Sao Paulo - Tigre Buenos Aires. Foto: PAP/EPA/Antonio Lacerda

Grudniowy finał tych rozgrywek odbył się w atmosferze skandalu.
Pierwszy mecz, którego gospodarzem była drużyna Tigre Buenos Aires, zakończył się remisem 0:0. W rewanżu Brazylijczycy prowadzili 2:0, ale rozegrano tylko jedną połowę, bo po przerwie zespół z Argentyny odmówił wyjścia na boisko.
Goście twierdzili, że do ich szatni wtargnęli policjanci, zaczęli ich bić i grozić bronią. Na potwierdzenie tych słów argentyńska telewizja pokazała kilku członków sztabu Tigre z zakrwawionymi twarzami.
Tuż przed przerwą chilijski sędzia Enrique Osses pokazał dwie czerwone kartki - Brazylijczykowi Paulo Mirandzie (FC Sao Paulo) i Argentyńczykowi Gastonowi Diazowi (Tigre). Podgrzało to tylko atmosferę na boisku i poza nim.
Po zmianie stron na murawę wybiegli tylko Brazylijczycy. Osses czekał 30 minut na drużynę z Buenos Aires, po czym odgwizdał koniec meczu, przyznając zwycięstwo gospodarzom.
Konfederacja postanowiła ukarać oba kluby grzywnami po 100 tys. dolarów. Ponadto stadion Morumbi w Sao Paulo został zamknięty na jeden mecz w kolejnych rozgrywkach.
Skandal rzucił cień na wizerunek Brazylii, która przygotowuje się do mistrzostw świata w 2014 roku. Morumbi ma być jedną z aren najbliższego mundialu.

man

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej