Remis w wielkich derbach Mediolanu
Po raz pierwszy od 24 października 2004 roku remisem zakończyły się derby Mediolanu. Na San Siro Inter, który był gospodarzem, i Milan zdobyły po jednym golu.
2013-02-24, 23:24
"Rossoneri" w obecności 80 tys. widzów objęli prowadzenie w 21. minucie, kiedy po ładnym zagraniu reprezentanta Ghany Kevina Prince'a Boatenga 16. gola w sezonie zdobył Stephan El Shaarawy. W klasyfikacji strzelców ustępuje tylko Urugwajczykowi Edinsonowi Cavaniemu (18) z Napoli.
W drugiej połowie, dwie minuty po wejściu na boisko, wyrównał Argentyńczyk Ezequiel Schelotto.
Były to 180. ligowe derby Mediolanu. 60 z nich wygrał Milan, 67 Inter, a po raz 53. zanotowano remis. Bilans bramek: 262-242 na korzyść Interu.
Tymczasem piłkarze Juventusu Turyn pewnie pokonali Sienę 3:0 w 26. kolejce ekstraklasy Włoch i umocnili się na prowadzeniu.
Lider Serie A, który zgromadził już 68 punktów i o siedem wyprzedza drugie Napoli, nie pozostawił złudzeń znajdującemu się w strefie spadkowej rywalowi. Pierwszą bramkę zdobył w 30. minucie Szwajcar Stephan Lichtsteiner. Kwadrans przed końcem meczu na 2:0 podwyższył Sebastian Giovinco, a wynik ustalił w 89. minucie 19-letni Francuz Paul Pogba, który wpisał się na listę strzelców po raz piąty w tym sezonie.
Kibice Cagliari mogą żałować, że decyzją władz ligi nie mogli oglądać swoich ulubieńców w starciu z Torino na niespełniającym wymogów bezpieczeństwa stadionie Is Arenas. Obfitujący w bramki i kartki mecz, w którym Glik zagrał od pierwszej do ostatniej minuty, goście kończyli w dziewiątkę. Decydującego gola na 3:4 stracili w piątej minucie doliczonego czasu gry. Rozczarowanie było tym większe, że Torino zdołało dwie minuty wcześniej wyrównać na 3:3, pomimo przewagi liczebnej rywala.
Jedną z czerwonych kartek otrzymał w 88. minucie reprezentant Senegalu Abou Diop, który na boisko z ławki rezerwowych wszedł kilkadziesiąt sekund wcześniej.
Błażej Augustyn z Catanii nie znalazł się w kadrze na mecz z Parmą (2:1). Z kolei Fiorentina Rafała Wolskiego swoje spotkanie z Bologną rozegra dopiero we wtorek. Zaplanowaną na niedzielę rywalizację uniemożliwiły intensywne opady śniegu.
W poniedziałek wicelider Napoli zagra na wyjeździe z Udinese, a zajmujące czwarte miejsce Lazio podejmie Pescarę.
REKLAMA