Ruch Chorzów - Piast Gliwice. Piast blisko europejskich pucharów

Posłuchaj

Tomasz Podgórski (Piast Gliwice) po meczu z Ruchem Chorzów (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Gliwiczanie mieli w poniedziałek szansę na pierwszą ligową wygraną z Ruchem w Chorzowie, wyprzedzenie w tabeli Górnika Zabrze i awans na czwarte miejsce w tabeli. Od początku widać było, że goście zamierzają z tej okazji skorzystać i ich starania zakończyły się sukcesem.
W pierwszej połowie byli zdecydowanie aktywniejsi w ataku, co zresztą ułatwili im słabo prezentujący się chorzowianie. To Piast był bliżej zdobycia gola. W 19. minucie po technicznym uderzeniu Rubena Jurado bramkarz Ruchu z najwyższym trudem wybił piłkę na róg.
Gospodarze w poprzedniej kolejce doznali wyjazdowej porażki 0:2 w innych derbach, z Górnikiem Zabrze, i jeśli chcieli w poniedziałek zatrzeć złe wrażenie, musieli po zmianie stron mocno się poprawić.
Niewiele wskazywało na zmianę wyniku, pierwszy kwadrans po przerwie przyniósł bezbarwną grę. Miejscowi kibice poderwali się z miejsc po rzucie wolnym wykonywanym przez Marka Zieńczuka. Co prawda pomocnik "Niebieskich" trafił w mur, ale celniejszą poprawką popisał się Filip Starzyński.
Goście potrzebowali siedmiu minut, by wyrównać. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Tomasza Podgórskiego w polu karnym dopadł do piłki niepilnowany Mateusz Matras i bez problemu umieścił ją w siatce.
Gliwiczanie nie chcieli poprzestać na remisie. Wyszli na prowadzenie dzięki strzałowi Tomasza Podgórskiego z 30 metrów i dość biernej postawie bramkarza Ruchu.
W końcówce trener chorzowian Jacek Zieliński wprowadził napastnika Andrzeja Niedzielana za obrońcę Martina Konczkowskiego. Nic to nie pomogło. Ruch przegrał drugie śląskie derby w ciągu ośmiu dni.

Powiedzieli po meczu:
Marcin Brosz (trener Piasta): Dla naszej drużyny kluczowe w tym meczu było wejście na boisko Rudolfa Urbana i Pavola Cicmana. Bez ich pomocy nie wygralibyśmy. Pojawili się w ciężkim momencie i to zadecydowało, że trzy punkty jadą dziś do Gliwic. Cieszymy się, bo wygraliśmy na boisku wicemistrza Polski z bardzo dobrym zespołem. Dedykujemy wygraną wszystkim mieszkańcom Gliwic, dziękujemy grupie kibiców, która była tu z nami. Mam nadzieję, że już w środę zabraknie biletów na nasz niedzielny mecz ze Śląskiem Wrocław.
Jacek Zieliński (trener Ruchu): Przegraliśmy bardzo ważny mecz, który mógł nas ustawić w komfortowej sytuacji do końca rozgrywek. Nie udało się. Graliśmy słabo. Prowadząc 1:0, nie można dać sobie strzelić dwóch goli i wydrzeć zwycięstwa. Znaleźliśmy się w skomplikowanej sytuacji i dalej musimy walczyć o to, co mogło już dziś być za nami. Zdaję sobie sprawę, że jest jakiś problem. Była w drużynie mobilizacja, czasem jednak jesteśmy jacyś nieobecni i przeciwnik potrafi to wykorzystać. Problem dotyczy całej drużyny a nie pojedynczego gracza. Dlatego trzeba usiąść, zastanowić się, pogadać i wyciągnąć wnioski, bo sytuacja robi się nieciekawa. Sami sobie zgotowaliśmy taki los, teraz musimy pojechać do Gdańska i zagrać o +sześć punktów+. Dla Lechii też będzie to bardzo ważne spotkanie.

Ruch Chorzów - Piast Gliwice 1:2 (0:0)

Bramki: 1:0 Filip Starzyński (63), 1:1 Mateusz Matras (70), 1:2 Tomasz Podgórski (79).
Żółta kartka - Piast Gliwice: Tomasz Podgórski.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów 4 500.
Ruch Chorzów: Krzysztof Kamiński - Martin Konczkowski (82. Andrzej Niedzielan), Marcin Baszczyński, Piotr Stawarczyk, Igor Lewczuk (90+1. Jakub Smektała) - Marek Zieńczuk, Mindaugas Panka, Filip Starzyński, Łukasz Tymiński, Łukasz Janoszka - Maciej Jankowski (63. Pavel Sultes).
Piast Gliwice: Dariusz Trela - Adrian Klepczyński, Jan Polak, El-Mehdi Sidqy, Paweł Oleksy - Matej Izvolt (86. Damian Zbozień), Artis Lazdins (66. Rudolf Urban), Ruben Jurado (57. Pavol Cicman), Mateusz Matras, Tomasz Podgórski - Marcin Robak.

Wyniki meczów 25. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:

2013-05-03:
Korona Kielce - Polonia Warszawa                 1:1 (0:1)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - KGHM Zagłębie Lubin 1:1 (0:1)

2013-05-04:
Lech Poznań - Wisła Kraków                       1:0 (1:0)
PGE GKS Bełchatów - Górnik Zabrze                2:0 (1:0)
Widzew Łódź - Jagiellonia Białystok              3:0 (1:0)

2013-05-05:
Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin                   1:0 (0:0)
Legia Warszawa - Lechia Gdańsk                   1:0 (0:0)

2013-05-06:
Ruch Chorzów - Piast Gliwice                     1:2 (0:0)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)

1. Legia Warszawa                   25 17  5  3 49-2156 +28
2. Lech Poznań                      25 17  3  5 39-1854 +21
3. Śląsk Wrocław                    25 11  7  7 35-3340 +2
4. Piast Gliwice                    25 11  5  9 32-3338 -1
5. Górnik Zabrze                    25 10  7  8 31-2437 +7
6. Polonia Warszawa                 25  9  7  9 37-2934 +8
7. KGHM Zagłębie Lubin              25 10  6  9 34-2933 +5
8. Jagiellonia Białystok            25  7 12  6 29-3333 -4
9. Widzew Łódź                      25  8  7 10 27-3231 -5
10. Korona Kielce                   25  8  7 10 26-3131 -5
11. Wisła Kraków                    25  8  7 10 23-3031 -7
12. Lechia Gdańsk                   25  8  6 11 32-3530 -3
13. Ruch Chorzów                    25  8  4 13 28-3928 -11
14. Pogoń Szczecin                  25  7  5 13 21-3326 -12
15. Podbeskidzie Bielsko-Biała      25  5  8 12 31-3723 -6
16. PGE GKS Bełchatów               25  4  8 13 15-3220 -17

W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze; 
Zagłębie przystąpiło do rozgrywek z 3 ujemnymi punktami

Mecze w następnej kolejce
2013-05-10:
Polonia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18.00)
Lech Poznań - Widzew Łódź (20.45)
2013-05-11:
Pogoń Szczecin - PGE GKS Bełchatów (13.30)
Wisła Kraków - Korona Kielce (15.45)
Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa (18.00)
2013-05-12:
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław (14.30)
Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów (17.00)
2013-05-13:
KGHM Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze (18.30)

man