Siatkarskie mistrzostwa kobiet: Polska - Bułgaria. Wreszcie zwycięstwo!

Polskie siatkarki wygrały w Schwerinie z Bułgarkami 3:1 (25:22, 18:25, 25:13, 25:18) w swoim drugim meczu mistrzostw Europy w Niemczech i Szwajcarii.

2013-09-07, 22:05

Siatkarskie mistrzostwa kobiet: Polska - Bułgaria. Wreszcie zwycięstwo!
Polskie siatkarki. Foto: PAP/Grzegorz Michałowski

Podopieczne Piotra Makowskiego tym samym zapewniły sobie awans do kolejnej rundy. W niedzielę zagrają z Serbią.

Biało-czerwone w pełni zrehabilitowały się za piątkową porażkę z Czeszkami (2:3) i po momentami bardzo dobrej grze pokonały Bułgarki 3:1. Sytuacja w grupie D mocno się zagmatwała, żadna z drużyna nie jest pewna awansu do kolejnej fazy turnieju (do drugiej rundy zakwalifikują się trzy najlepsze ekipy, zwycięzca bezpośrednio do ćwierćfinału).
Oba zespoły już na początku meczu zafundowały kibicom prawdziwą huśtawkę nastrojów. Biało-czerwone zaczęły całkiem nieźle, wykorzystując swoje najmocniejsze elementy - zagrywkę i blok. Polki wygrywały 11:8, ale po chwili na zagrywce pojawiła się Straszimira Filipowa, a jej serwisy sprawiły sporo kłopotów przyjmującym.
Bułgarki chwyciły wiatr w żagle i wydawało się, że rozgromią polską drużynę. W sobie tylko znany sposób roztrwoniły jednak siedmiopunktowe prowadzenie (21:14), mimo że na ławce usiadły liderki polskiej reprezentacji Katarzyna Skowrońska-Dolata i Milena Radecka. W ataku szalała Ewelina Sieczka, ale to przede wszystkim odważny serwis przynosił zdobycze punktowe.
Siatkarki z Bałkanów zdecydowanie lepiej radziły sobie w przyjęciu na zagrywce, skuteczniej grały blokiem i dość łatwo wyrównały stan meczu. Wprawdzie przy stanie 14:20, Polki próbowały powtórzyć scenariusz z pierwszej partii, ale trener Bułgarek Marcello Abbondanza szybko poprosił o czas i jego podopieczne utrzymały przewagę.
Trzecia partia to prawdziwy popis podopiecznych Piotra Makowskiego, które zaczęły od mocnego uderzenia - prowadziły 6:0, 12:4 i 22:9. Polkom praktycznie wychodziło wszystko, a rywalki z trudem ciułały punkty, często też z błędów polskich zawodniczek. W ataku Bułgarki zanotowały zaledwie 21-procentową skuteczność, zdobywając w tym elemencie zaledwie pięć "oczek".
Biało-czerwone na szczęście nie pozwoliły Bułgarkom na odbudowanie się po klęsce jaką im zafundowały. Ostatni set nie był już tak jednostronny jak poprzedni, ale Polki pewnie grały w ataku i kontrolowały przebieg gry. Krótko po ostatniej piłce ponad 200 polskich fanów gorąco mogło podziękować siatkarkom za pierwsze zwycięstwo w mistrzostwach.

Polska - Bułgaria 3:1 (25:22, 18:25, 25:13, 25:18)
Polska:
Milena Radecka, Agnieszka Kąkolewska, Maja Tokarska, Ewelina Sieczka, Kinga Kasprzak, Katarzyna Skowrońska-Dolata, Paulina Maj (libero) oraz Karolina Różycka, Joanna Wołosz, Joanna Kaczor, Katarzyna Konieczna, Monika Martałek.
Bułgaria: Lora Kitipowa, Straszimira Filipowa, Hristina Rusjewa, Dobriana Rabadżijewa, Elica Wasiljewa, Emilija Nikołowa, Marija Filipowa (libero) oraz Maria Karakaszewa, Diana Neonowa, Desisława Nikołowa, Cwetelina Żarkowa.

man

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej