70. Rajd Polski: Kubica się bał. Dzielny Czech pojedzie jako pierwszy

Robert Kubica (Citroen DS3 RRC), choć wygrał w piątek na torze w Mikołajkach odcinek testowy 70. Rajdu Polski, 9. rundy mistrzostw Europy, nie zdecydował się jako pierwszy startować do sobotnich OS-ów.

2013-09-14, 07:27

70. Rajd Polski: Kubica się bał. Dzielny Czech pojedzie jako pierwszy
Jan Kopecky. Foto: PAP/Tomasz Waszczuk

Rolę czyszczącego trasę wziął na siebie Czech Jan Kopecky.
Kopecky(Skoda Fabia S2000), lider klasyfikacji generalnej mistrzostw Europy po ośmiu rajdach uznał, że w takich warunkach, gdy nawierzchnie odcinków nie są szutrowe tylko błotne, problemem nie będzie czyszczenie drogi, tylko jej przejechanie bez zakopania się w głębokich koleinach.
Kierowcy, szczególnie samochodów z napędem na jedną oś, poważnie obawiają się, że po przejeździe rajdówek czteronapędowych, oni nie będą mieli szans dojechania do mety. Niektórzy żartują, że muszą się przesiąść w auta terenowe.
W sobotę załogi czeka rywalizacja na trasie siedmiu odcinków specjalnych, start do pierwszego Tałty 1 zaplanowano o godzinie 8.48.
Intensywne opady deszczu sprawiły, że niektóre drogi, na których wytyczono OS-y, stały się nieprzejezdne. Dlatego organizator zdecydował się na skróceniu trasy dwóch powtarzanych prób - OS 1 i 4 (Tałty) oraz OS 2 i 5 (Baranowo).
Zmiany dotyczą wyłącznie tych, które zaplanowano na sobotę. Trasa odcinka Tałty ma obecnie 6,1 zamiast 14,5 km. Drugi OS Baranowo skrócono o 5,4 km - z zaplanowanych 17,5 do 12,1 km.
Korekta spowodowała, że trasa całego rajdu uległa skróceniu z 651,8 do 641,1 km. Długość prób sportowych jest mniejsza o 27,5 km i ma obecnie 202,8 zamiast 230,4 km.
Co jest ważne, oba odcinki zostały skrócone od punktu startu, czyli ich mety znajdują się nadal tam, gdzie pierwotnie to zaplanowano.


man

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej