Gala boksu w Wieliczce. Zimnoch - Binkowski: panowie sypną sobie solą po oczach?

Najbardziej elektryzująca fanów boksu, jesienna gala w Wieliczce rozpocznie się w sobotę, 19 października o godzinie 19.30.

Oprócz pojedynku Zimnocha z Binkowskim, w Wieliczce najciekawiej zapowiada się konfrontacja Krzysztofa Głowackiego z byłym mistrzem świata Jamajczykiem Richardem Hallem (kiedyś przegrał z czempionem WBO w kat. półciężkiej) Dariuszem Michalczewskim. Były mistrz kontynentu zawodowców i pretendent do tytułu IBF Rafał Jackiewicz spotka się z Michałem Żeromińskim (waga półśrednia), zaś uważany za wielki talent Michał Cieślak skrzyżuje rękawice z Łukaszem Rusiewiczem (junior ciężka), sparingpartnerem mistrza olimpijskiego z Pekinu Rosjanina Rachima Czakijewa.

REKLAMA

Wyniki ważenia przed galą w Wieliczce:

Rafał Jackiewicz (70,100 kg) - Michał Żeromiński (69,750 kg)
Krzysztof Głowacki (88,750 kg) - Richard Hall (88,900 kg)
Kamil Szeremeta (72,000 kg) - Daniel Urbański (73,900 kg)
Ismail Tebojew (73,750 kg) - Robert Świerzbiński (72,250 kg)
Michał Cieślak (90,400 kg) - Łukasz Rusiewicz (91,500 kg)

Krzysztof Zimnoch (100,600 kg) - Artur Binkowski (100,00 kg)

Podczas ważenia na sali słychać było gwizdy, ale bokserzy nie dali sie sprowokować. - Nie wiem kto krzyczy takie słowa, ale widać, że to osoby chyba poniżej 15-go roku życia, więc o czym my w ogóle rozmawiamy? - skomentował sytuację Zimnoch.

REKLAMA

>>> Zimnoch - Binkowski : Zim­noch to kon­fi­dent i nie po­wiem nic wię­cej

>>> Zimnoch: Binkowski to krowa, która dużo ryczy, ale mało mleka daje

>>> Zimnoch - Binkowski : Zim­noch to kon­fi­dent i nie po­wiem nic wię­cej

REKLAMA

(ah)