Primera Division: Gareth Bale błysnął w Realu
Piłkarze Realu Madryt pokonali w derbach na wyjeździe Rayo Vallecano 3:2 w sobotnim meczu 12. kolejki hiszpańskiej ekstraklasy. Na początku drugiej połowy "Królewscy" prowadzili już 3:0, ale później stracili dwie bramki i przeżywali ciężkie chwile.
2013-11-03, 10:00
Do 48. minuty wydawało się,  że nie będzie żadnych emocji. Po dwóch golach Cristiano Ronaldo i jednym  Karima Benzemy goście prowadzili wysoko, ale chyba za szybko uwierzyli w  łatwe zwycięstwo.
Między 53. i 55. minutą piłkarze Rayo,  zajmujący obecnie ostatnie miejsce w tabeli, dwukrotnie wykonywali rzut  karny. Oba pewnie wykorzystał pomocnik wypożyczony z Valencii Jonathan  Viera. Za pierwszym razem trafił technicznie w środek bramki, a za  drugim - przy słupku.
Zachęceni takim obrotem sprawy gospodarze  rzucili się do ataków. Grali szybko i pomysłowo. Co chwila na polu  karnym Realu dochodziło do groźnych sytuacji. Raz golkipera  "Królewskich" Diego Lopeza uratował słupek, a kilkakrotnie piłka  nieznacznie mijała jego bramkę. 
Ponadto piłkarze Rayo Vallecano  mieli pretensje do arbitra za to, że po faulu w drugiej połowie nie  pokazał czerwonej kartki (drugiej żółtej) Walijczykowi Garethowi  Bale'owi.
Real był bliski zdobycia gola w 83. minucie, ale strzał Ronaldo i po chwili jego dobitkę obronił Ruben Martinez.
W  tabeli trzeci Real traci sześć punktów do Barcelony, która już w piątek  pokonała w derbach miasta Espanyol 1:0 (Alexis Sanchez w 68. minucie).  Wicelider Atletico Madryt podejmie w niedzielę Athletic Bilbao.
ps