Polska - Irlandia. Robert Lewandowski: lubię wracać do Poznania

Napastnik Borussii Dortmund Robert Lewandowski cieszy się, że po dwóch latach przerwy znów wystąpi na poznańskim stadionie.

2013-11-18, 21:50

Twitter Facebook Wykop E-mail

Posłuchaj

Analityk reprezentacji Polski - Hubert Małowiejski - przed meczem towarzyskim z Irlandią (IAR)

Dodaj do playlisty

Mecz Polska - Irlandia. Odzyskać zaufanie kibiców [ZAPOWIEDŹ]

We wtorek polscy piłkarze w towarzyskim spotkaniu zmierzą się tu z Irlandią.
Lewandowski w latach 2008-10 był zawodnikiem Lecha Poznań, skąd trafił do Bundesligi. Z Kolejorzem wywalczył mistrzostwo Polski.
- Spędziłem tutaj dwa wspaniałe lata z sukcesami. Dlatego zawsze chętnie będę wracał do Poznania. Mam nadzieję, że ten stadion znów będzie dla mnie szczęśliwy. Zagrałem na nim w meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej i strzeliłem wówczas dwie bramki - mówił napastnik polskiej reprezentacji podczas konferencji prasowej.
Polska - Irlandia. Adam Nawałka chce przywrócić wiarę w reprezentację
Wszystko wskazuje na to, że we wtorkowy wieczór na INEA Stadionie nie zasiądzie komplet kibiców. Na dzień przed meczem sprzedano ok. 28 tysięcy biletów.
- No cóż, nasz ostatni mecz raczej nie zachęcił kibiców do przyjścia na stadion. Mam nadzieję, że nie tylko wynik, ale i nasza gra w jutrzejszym spotkaniu będzie dużo lepsza. Nie ukrywam, że w ofensywie nasza gra nie wygląda idealnie, nie mówię już o akcjach, ale także o bramkach. Myślę, że powinniśmy więcej od siebie wymagać - ocenił.

Zimoch apeluje do Bońka: uczcijmy minutą ciszy pamięć Gerarda Cieślika
Pytany przez irlandzkiego dziennikarza o rywalizację z Robbie Keane'm, który ma na koncie aż 62 strzelone bramki, Lewandowski odparł: - Na pewno te statystyki muszą robić wrażenie. Ale uważam, że choć w reprezentacji Irlandii są duże indywidualności, to cała drużyna jest bardzo groźna. My natomiast musimy się skupić przede wszystkim na swojej grze, na naszych założeniach i na tym, co powinniśmy poprawić - przyznał.
Kadrowicze w niedzielę podczas zgrupowania w Grodzisku Wielkopolskim oprócz normalnego treningu, zaliczyli zajęcia na strzelnicy. Lewandowski żartobliwie przyznał, że gdyby skuteczność ze strzelnicy przełożyć na boisko, Polska grałaby o podium na mistrzostwach świata.
- A tak już poważniej mówiąc, był to rodzaj rozrywki, choć w niej spokój i koncentracja to bardzo ważne elementy - zaznaczył.
Mecz Polski z Irlandią rozegrany zostanie we wtorek o godz. 20.45.

Nie będzie kompletu widzów na meczu Polska - Irlandia?

REKLAMA