Justyna Kowalczyk najlepsza w Kuusamo. "Rozbiła całą stawkę w puch"
Zwycięstwo Justyny Kowalczyk w Kuusamo w sprincie techniką klasyczną inaugurującym Puchar Świata w biegach narciarskich ocenione zostało w Skandynawii jako "dominujące", natomiast występ Norweżek uznano za "masową porażkę".
2013-11-29, 15:50
Posłuchaj
"Kowalczyk w drugiej części finału pokazała na ostatnim podbiegu swoją siłę i zdecydowanie wygrała" - skomentował kanał telewizyjny NRK. "Bjoergen wygrywając kwalifikacje wydawała się być w świetnej dyspozycji, lecz już w ćwierćfinale odpadła z dalszej walki - przypomnieli dziennikarze.
Kanal TV2 podkreślił, że "Bjoergen nie udało się awansować do półfinału nawet z czasem jako lucky loser. Zdając sobie sprawę z tego, że właśnie straciła szansę na trzecie zwycięstwo w sprincie w Kuusamo, wyraźnie rozdrażniona wchodziła do budki smarowniczej, a komentarzem z jej strony było tylko jedno słowo "Cholera!".
"Siedem naszych biegaczek przeszło przez kwalifikacje, lecz później odpadały jedna pod drugiej. Kowalczyk natomiast spokojnie przechodziła prze kolejne fazy zawodów. Na ostatnim podbiegu finału włączyła pełny gaz i z łatwością wygrała" - skomentował dziennik "Dagbladet".
"Zdecydowane zwycięstwo Justyny Kowalczyk, która zdeklasowała rywalki i w komfortowy sposób wygrała finał" - ocenił norweski dziennik "Verdens Gang". Również szwedzkie media chwalą Polkę i zaznaczają, że żadna biegaczka ze Skandynawii nie znalazła się na podium.
REKLAMA
Komentatorzy telewizji SVT zachwycali się siłą Kowalczyk na podbiegu, a odpadnięcie Bjoergen nazwali "sensacyjnym".
Dziennik Expressen ocenił z kolei, że Kowalczyk bez problemu kontrolowała przebieg finału. "Pod jego koniec z łatwością rozbiła całą stawkę w puch" - napisano.
Źródło: /Foto Olimpik/x-news
REKLAMA
W sobotę narciarki pobiegną na pięć kilometrów "klasykiem" i znowu do zyskania będzie 50 pkt. W niedzielę na finał zaplanowano bieg na dochodzenie na 10 km techniką dowolną. pierwsza na mecie dopisze do klasyfikacji PŚ 200 pkt, a za najlepszy czas w tej konkurencji również będzie można zarobić 50 pkt.
Wyniki finału:
1. Justyna Kowalczyk (Polska) czas 3.06,1
2. Kikkan Randall (USA) strata 1,6
3. Denise Herrmann (Niemcy) 2,8
4. Jewgienia Szapowałowa (Rosja) 3,6
5. Celine Brun-Lie (Norwegia) 7,3
6. Ida Ingermarsdotter (Szwecja) 11,6
...
13. Marit Bjoergen (Norwegia)
20. Therese Johaug (Norwegia)
...
44. Agnieszka Szymańczak (Polska)
51. Kornelia Kubińska (Polska)
63. Paulina Maciuszek (Polska)
81. Sylwia Jaśkowiec (Polska)
Było widać, że Polka jest w dobrej formie, choć przed wyścigiem eksperci mieli pewne obawy odnośnie stanu jej zdrowia. Polka po raz pierwsze w karierze wygrała bieg inaugurujący nowy sezon w Pucharze Świata.
Relacja na żywo---------->
ps
REKLAMA
Relacja na żywo:
Finał:
W wyścigu pobiegną: Justyna Kowalczyk , Jewgienia Szapowałowa z Rosji, Niemka Denise Herrmann, Norweżka Celine Brun-Lie, Kikkan Randall z USA i Szwedka Ida Ingemarsdotter.
Kowalczyk zaczęła rewelacyjnie, jednak jeszcze przed upływem pierwszej minuty dała sięwyprzedzić Rosjance.
W pewnej chwili była o krok od upadku, jednak w ostatniej chwili przeskoczyła Celine Brun-Lie, która nie utrzymała równowagi. Pasjonująca walka na końcu trasy z Niemką Hermann, jednak to Polka wbiegła na stadion jako pierwsza i spokojnie dokończyła ostatnie kilkadziesiąt metrów trasy.
REKLAMA
Półfinały:
Justyna Kowalczyk spokojnie wygrywa swój półfinał i pobiegnie w finale. Zaraz za Polką do mety dobiega Randall. Do finału wchodzą też Brun-Lie i Ingemarsdotter.
Pierwszy półfinał wygrała Hermann, za nią była Szapowałową. Trzecia dobiegła Visnar, a czwarta Oestberg.
Ćwierćfinały:
Polka, ósma w eliminacjach, na dystansie 1,4 km osiągnęła czas 3.04,3 i wyprzedziła Szwedkę Idę Ingemarsdotter, która również wystąpi w półfinale.
Najszybsza w kwalifikacjach Bjoergen była trzecia w swoim ćwierćfinale, za Austriaczką Kateriną Smutną oraz Słowaczką Aleną Prochazkovą. Bieg był jednak dość wolny i Norweżka nie awansowała dzięki czasowi.
W półfinałach wystąpią Smutna, Prohazkova, Oestberg, Szapowałowa, Johansson Norgren, Visnar, Brun-Lie, Randall, Kowalczyk i Ingemarsdotter, Hermann i Iwanowa.
REKLAMA
Eliminacje:
Podopieczna Aleksandra Wierietielnego, która walczy o piątą Kryształową Kulę, osiągnęła czas 3.10.30. Pozostałym reprezentantkom Polski nie udało się awansować do ćwierćfinału.
Najlepsza z nich, Agnieszka Szymańczak, zajęła 44. miejsce (strata do Bjoergen 10,61). Kornelia Kubińska była 51. (strata 12,22), Paulina Maciuszek 63. (15,34), natomiast Sylwia Jaśkowiec - 81. (19,65).
Tuż za Bjoergen uplasowały się Niemka Denise Herrmann (0,12 straty) i Amerykanka Sadie Bjornsen (0,33).
Żaden z czterech Polaków nie awansował do ćwierćfinału sprintu techniką klasyczną w inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata. Najlepiej z nich w eliminacjach spisał się Maciej Staręga, który był 32.
Najszybszy na dystansie 1,4 km okazał się Rosjanin Anton Gafarow, który wyprzedził reprezentantów gospodarzy Marttiego Jylhae i Anssiego Pentsinena.
Na 58. pozycji sklasyfikowano Sebastiana Gazurka - strata 11,28, 70. był Maciej Kreczmer - 12,61, a 87. miejsce zajął Jan Antolec - 15,09. Startowało 125 narciarzy.
W Finlandii zaplanowano łącznie trzy starty, które składają się na minicykl Ruka Triple. Można wywalczyć łącznie aż 350 punktów do klasyfikacji generalnej PŚ; po 50 za zwycięstwo w każdej z konkurencji i 200 za triumf w całej imprezie.
REKLAMA
mr
REKLAMA