Adam Bielecki w drodze na Kanczendzongę: "przepak" zrobiony, ahoj przygodo!

- Ekipa w komplecie, "przepak” zrobiony, ostatnie zakupy też. Formalności pozałatwiane - informuje Adam Bielecki, który wraz z Denisem Urubko, Artiomem Braunem i Alexem Txikonem zupełnie nową trasą chcą zdobyć trzeci szczyt świata, Kanczendzongę (8585 m.)

2014-04-11, 09:00

Adam Bielecki w drodze na Kanczendzongę: "przepak" zrobiony, ahoj przygodo!
Adam Bielecki tuz przed wylotem do Katmandu . Foto: Archiwum Adama Bieleckiego

Adam Bielecki z Polski do Katmandu wyruszył 8 kwietnia. W Nepalu spotkała się cała ekipa i razem ruszyła w dalszą drogę w Himalaje.

Przed dwudniową podróżą autobusem potrzebny był "przepak” bagaży, a także dodatkowe zakupy.

REKLAMA

- O 6.00 czasu lokalnego ruszamy w dwudniową podróż autobusem do Taplejung - informuje Adam Bielecki na swoim profilu na facebooku. - Ahoj Przygodo! - dodaje i podkreśla, że dobrze wie, że bez pomocy internautów jego wyprawa nie byłaby możliwa. - Jeszcze raz dziękuję!

Adam
Adam Bielecki zdradził, że pakowanie przed ruszeniem na wyprawę do duże wyzwanie

Celem wyprawy Adama Bieleckiego jest wytyczenie nowej drogi na północnej ścianie Kanczendzongi. Będzie to jednak zadanie trudne, sam alpinista podkreślał przed wyprawą, że wejście nową drogą na ośmiotysięcznik to niezbadany obszar, który kryje wiele niespodzianek i niebezpieczeństw.

 

REKLAMA

 

Polskieradio.pl jest patronem medialnym wyprawy Adama Bieleckiego na Kanczendzongę.

/

 

REKLAMA

(ah, Adam Bielecki/facebook, polskieradio.pl)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej