Liga Mistrzów. Legia - Celtic. Rywal w zasięgu? "Nie ma rzeczy niemożliwych"
Przesłanie trenera piłkarzy Legii Henninga Berga przed wieczornym spotkaniem w Warszawie z Celtikiem Glasgow w 3. rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów jest proste: nie ma rzeczy niemożliwych.
2014-07-30, 16:00
Posłuchaj
Mistrz Polski słabo rozpoczął sezon. W poprzedniej fazie LM męczył się, szczególnie u siebie, z półamatorską drużyną z Irlandii, falstart zanotował też w rodzimej ekstraklasie, ale sobotnia wygrana z Cracovią poprawiła nastroje piłkarzy i kibiców. Norweski szkoleniowiec uważa, że przełom nastąpił w drugiej połowie potyczki z St Patrick's Atheltic i teraz będzie już tylko lepiej, tym bardziej, że kolejni piłkarze wracają do zdrowia.
>>>Liga Mistrzów: Legia Warszawa - Celtic Glasgow. Wielki test mistrza Polski [NA ŻYWO]<<<
Od soboty pod znakiem zapytania stał środowy występ bramkarza Dusana Kuciaka, ale we wtorek Berg uspokoił, że Słowak będzie zdolny do gry.
Faworytem z racji osiągnięć, doświadczenia w europejskich pucharach, możliwości finansowych czy wreszcie marki jest 45-krotny mistrz Szkocji.
- Dążymy do tego, by znaleźć się na takim poziomie jak Celtic. Dziś ten zespół jest krok przed nami, jednak my jesteśmy skupieni wyłącznie na środowym spotkaniu. Damy z siebie wszystko, aby ten dwumecz wygrać - powiedział norweski szkoleniowiec Legii, który przyznał, że ewentualny awans do fazy grupowej LM byłby spełnieniem marzeń.
Z szacunkiem o warszawskim zespole wypowiadał się rodak Berga, prowadzący Celtic Ronny Deila.
- Jestem pewien, że czekają nas dwa fantastyczne mecze. Legia to dobry zespół, który jest znacznie lepszy od naszego poprzedniego rywala - KR Reykjavik - zauważył Deila, który podkreślił, że jego piłkarze są świetnie przygotowani do rywalizacji z polską drużyną.
Rezerwowym bramkarzem Celtiku jest były zawodnik Legii Łukasz Załuska. Wcześniej w tym klubie grało kilku innych polskich piłkarzy: Dariusz Dziekanowski, Maciej Żurawski czy Artur Boruc.
<<< Liga Mistrzów: Berg - damy z siebie wszystko, by wygrać >>>
Początek środowego spotkania w Warszawie o godz. 20.45. Rewanż - tydzień później w Edynburgu, gdyż obiekt Celtiku jest obecnie areną Igrzysk Wspólnoty Brytyjskiej. Lepszy w dwumeczu awansuje do czwartej, ostatniej rundy eliminacji LM.
REKLAMA
Na relacje z meczu zapraszamy do radiowej Jedynki. Na stanowisku komentatorskim na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej zasiądzie redaktor Tomasz Zimoch.
>>> Liga Mistrzów: Legia Warszawa - Celtic Glasgow. Będą emocje? Tomasz Zimoch będzie
Ivica Vrdoljak: Najważniejsze jest to, żeby z Celtikiem u siebie nie stracić bramki Legia.com/x-news
REKLAMA
(ah)
REKLAMA