Ekstraklasa: Lechia Gdańsk - Piast Gliwice. Hat-trick "Wiśni" dał Lechii przełamanie

W pierwszym niedzielnym meczu 18. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Lechia Gdańsk wygrała na własnym boisku z Piastem Gliwice 3:1 (2:0).

2014-12-07, 18:20

Ekstraklasa: Lechia Gdańsk - Piast Gliwice. Hat-trick "Wiśni" dał Lechii przełamanie

Posłuchaj

Piotr Wiśniewski (Lechia Gdańsk) po meczu z Piastem Gliwice (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W pierwszym niedzielnym meczu 18. kolejki ekstraklasy Lechia pokonała na PGE Arenie Piasta 3:1. Bohaterem spotkania był autor wszystkich trafień dla gospodarzy Piotr Wiśniewski, który dzięki temu ma w tym sezonie na koncie sześć bramek. Aż pięć z nich 32-letni piłkarz zanotował w konfrontacji z gliwicką drużyną. W wygranym 1. sierpnia, także 3:1, meczu na wyjeździe strzelił Piastowi dwa gole.

Tym samym gospodarze przerwali serię sześciu spotkań bez zwycięstwa (zdobyli w nich dwa punkty), natomiast gliwiczanie ponieśli pierwszą porażkę po czterech kolejnych potyczkach, w których wywalczyli osiem "oczek".

Mecz nie rozpoczął się jednak pomyślnie dla Lechii, która już w 10. minucie straciła Rafała Janickiego. Po zderzeniu głowami we własnym polu karnym z napastnikiem rywali Kamilem Wilczkiem czołowy środkowy obrońca biało-zielonych opuścił murawę na noszach i nie był już w stanie kontynuować gry.

Z kolei w doliczonym czasie pierwszej połowy czerwoną kartkę otrzymał inny defensor gdańskiego zespołu Mavroudis Bougaidis. Sankcja dla Greka nie podlegała dyskusji, bo po błędzie debiutującego w ekstraklasie 18-letniego stopera Damiana Garbacika sfaulował on wychodzącego na pozycję sam na sam z Mateuszem Bąkiem Słoweńca Sasę Ziveca.

REKLAMA

W tym momencie gospodarze prowadzili jednak 2:0. Oba gole strzelił co prawda Wiśniewski, ale spory udział miał w nich także niepewnie interweniujący bramkarz gości. W 28. minucie Alberto Cifuentes zbyt krótko po dośrodkowaniu wypiąstkował piłkę, którą do siatki skierował głową środkowy pomocnik Lechii. Siedem minut później ten sam zawodnik pokonał hiszpańskiego golkipera uderzeniem z rzutu wolnego z ostrego kąta.

Niewiele jednak brakowało, aby w 33. minucie do remisu doprowadził Wilczek. Najlepszy snajper Piasta ograł Marcina Pietrowskiego i Mateusza Możdzenia, ale posłał piłkę tuż obok słupka.

Na drugą połowę lechiści wyszli nie tylko w "10", ale także bez kontuzjowanego Macieja Makuszewskiego. Nie przeszkodziło to jednak drużynie prowadzonej przez trenera Jerzego Brzęczka bardzo szybko podwyższyć prowadzenia.

W 51. minucie indywidualną akcją popisał się Wiśniewski, który ograł Carlesa Martineza i strzałem w długi róg - piłka odbiła się od słupka - po raz trzeci pokonał Cifuentesa. Nie zmienia to faktu, że w tej sytuacji bramkarz gości ponownie się nie popisał.

REKLAMA

W 75. minucie gliwiczanie, którzy osiągnęli bardzo wyraźną przewagę, strzelili honorowego gola. Po centrze z lewej strony Gerarda Badii Wilczek pokonał z bliska Bąka.

Z powodu odpalenie rac i zadymienia boiska w 64. minucie arbiter zmuszony był przerwać spotkanie. Po siedmiu minutach oczekiwania obie drużyny zeszły do szatni, jednak po kolejnych pięciu wróciły na murawę. Gra została wznowiona, ale i tak należy spodziewać się poważnych sankcji nałożonych na Lechię, łącznie z zamknięciem PGE Areny.

Lechia po zwycięstwie z Piastem: Kamień spadł nam z serc, a morale drużyny wzrosło

T-Mobile Ekstraklasa/x-news

REKLAMA

Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 3:1 (2:0)

Bramki: 1:0 Piotr Wiśniewski (28-głową), 2:0 Piotr Wiśniewski (35-wolny), 3:0 Piotr Wiśniewski (51), 3:1 Kamil Wilczek (75).

Żółta kartka - Lechia Gdańsk: Antonio Colak. Piast Gliwice: Radosław Murawski, Carles Martinez Embuena, Bartosz Szeliga. Czerwona kartka - Lechia Gdańsk: Mavroudis Bougaidis (45+2).

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów 7 619.

Lechia Gdańsk: Mateusz Bąk - Mateusz Możdżeń, Rafał Janicki (10. Marcin Pietrowski), Damian Garbacik, Mavroudis Bougaidis - Maciej Makuszewski (45+3. Adam Dźwigała), Ariel Borysiuk, Stojan Vranjes, Piotr Wiśniewski, Bruno dos Santos Nazario (75. Piotr Grzelczak) - Antonio Colak.

REKLAMA

Piast Gliwice: Alberto Cifuentes - Tomasz Mokwa, Kornel Osyra, Hebert, Carles Martinez Embuena (54. Dawid Janczyk) - Tomasz Podgórski (59. Bartosz Szeliga), Radosław Murawski (46. Łukasz Hanzel), Konstantin Vassiljev, Sasa Zivec, Gerard Badia - Kamil Wilczek.

18. kolejka Ekstraklasy (5-8 grudnia):

Zawisza Bydgoszcz     -     Śląsk Wrocław     0:1

Górnik Zabrze     -     Legia Warszawa     0:4

GKS Bełchatów     -     Górnik Łęczna     1:1

REKLAMA

Pogoń Szczecin     -     Korona Kielce     2:0

Cracovia     -     Jagiellonia Białystok     1:1

Wisła Kraków     -     Lech Poznań     7 grudnia, 18:00

Ruch Chorzów     -     Podbeskidzie Bielsko-Biała     8 grudnia, 18:00

REKLAMA

man, ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej