Łukasz Szukała będzie grał w Arabii. W Al-Ittihad zarobi fortunę

30-letni Szukała był związany umową ze Steauą Bukareszt do czerwca tego roku. Dobry sezon w barwach mistrza Rumunii i występy w reprezentacji Polski sprawiły, że Polak nie musiał martwić się o znalezienie nowego pracodawcy. Wiadomo było, że nie przedłuży umowy, jednak ten kierunek transferowy może być dla wielu pewnym zaskoczeniem.

W piątek pojawiły się pierwsze informacje o tych przenosinach, jednak w weekend rumuńskie media donosiły, że strony nie doszły do porozumienia - na przeszkodzie miał też stanąć fakt, że gra w Arabii Saudyjskiej może oddalić Szukałę od reprezentacji Polski. 

Oczywiste, że w arabskim klubie może liczyć na bajeczne wynagrodzenie (mówi się o milionie euro za sezon), jednak piłkarskie wyzwania w tej lidze można postawić pod znakiem zapytania. Przestrogą dla obrońcy mógł być też Adrian Mierzejewski, który z Trabzonsporu odszedł do arabskiego Al-Nasr ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i od tego czasu zniknął z radaru Adama Nawałki.

Z drugiej strony, jeśli selekcjoner reprezentacji może powoływać do kadry Krzysztofa Mączyńskiego, który gra w Chinach, to droga do kadry powinna pozostać otwarta także dla Szukały.

REKLAMA

Póki co nie jest znana kwota za stopera kadry, ale mistrz Rumunii nie mógł liczyć na duże pieniądze za swojego zawodnika, ponieważ to okienko to ostatni moment, by zarobić na nim jakiekolwiek pieniądze.

ps