Ekstraklasa: "Dycha Kownasia" - młody talent gra o bramki i... szczytny cel
Dawid Kownacki, 18-letni gracz Lecha Poznań postawił sobie za cel strzelenie 10 goli do końca sezonu. Jeśli tego nie zrobi... wpłaci pieniądze na szczytny cel. Do zakładu przyłączyli się internauci, a jego pula wciąż rośnie.
2015-02-13, 10:53
Młody napastnik na swoim Twitterze napisał, że jeśli podczas rudny wiosennej nie strzeli 10 goli, wpłaci na cel charytatywny 5 tysięcy złotych.
Jego pomysł spodobał się środowisku piłkarskiemu i internautom, a akcja została podzielona na dwa obozy. Jedni wpłacą pieniądze, jeśli napastnik Lecha strzeli wyznaczoną przez siebie liczbę bramek, a drudzy, jeśli mu się to nie uda.
Popularność tego wpisu i całej akcji wciąż rośnie. Przyłączają się do niej kibice, dziennikarze i działacze klubów ekstraklasy. Wraz z zasięgiem "Dychy Kownasia" powiększa się także pula zakładu.
Bez względu na to czy podała zadaniu, które sobie wyznaczył, czy nie, pieniądze na szczytny cel zostaną przelane - będą przeznaczone na zapewnienie opieki medycznej córce Wojciecha Tomaszewskiego.
REKLAMA
Jest to były trener Kownackiego, pod którego okiem trenował kilka lat.
Zachowanie piłkarza może być wzorem do naśladowania. Tego rodzaju akcje dają dobry przykład innym piłkarzom, a także wszystkich sportowcom, tym bardziej, że w tym przypadku wszystko wyszło od bardzo młodego człowieka. Oby taka postawa skłoniła kogoś innego do wymyślenia tak oryginalnej akcji.
rud, ps
REKLAMA
REKLAMA