Młoda gwardia w PZPS. "Paweł miał zawsze głowę na karku"

Sebastian Świderski cieszy się, że prezesem Polskiego Związku Piłki Siatkowej został jego były kolega z reprezentacji Paweł Papke.

2015-02-16, 15:43

Młoda gwardia w PZPS. "Paweł miał zawsze głowę na karku"

Posłuchaj

- Miejmy nadzieję, że sprawdzi się na tej odpowiedzialnej funkcji w tym trudnym czasie - tak wybór nowego prezesa skomentował Ireneusz Mazur, były reprezentant Polski i trener kadry narodowej w latach 1998-2000 (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- To trafny wybór. Paweł zawsze miał głowę na karku i będzie potrafił odpowiednio zarządzać - uważa trener Zaksy Kędzierzyn-Koźle.

- Cieszę się, że młoda gwardia została zauważona i zaczyna pomagać w rozwoju siatkówki w naszym kraju. Wierzę w to, że wybór Pawła na prezesa jest trafny - powiedział Świderski.

Obaj występowali w latach 1996-2003 w reprezentacji Polski. Znają się od czasów juniorskich.

- Ważne jest, że została wybrana osoba, która sama zna siatkówkę od kuchni. Przez wiele grała w nią i jest nie tylko menedżerem, czy biznesmenem, ale także były zawodnikiem. Paweł będzie wiedział, co dzieje się poza centralą, jakie pojawiają się problemy, doskonale orientuje się w szkoleniu młodzieży, co w moim odczuciu jest teraz najważniejsze - dodał Świderski.

REKLAMA

Przypomniał, że Papke na pewno nie będzie miał łatwego zadania. Nie od dzisiaj siatkarskie środowisko jest mocno podzielone.

- Na pewno trudno będzie je znowu połączyć, ale takie powinny być chęci i zamierzenia Pawła. Trzeba mieć twardy charakter, ale i mądrze podejść do pewnych zadań. Wiem, że Paweł się do takich zadań nadaje - ocenił trener Zaksy.

Nazywany przez kolegów "Papkin" nowy prezes związku przejął stery w trudnym momencie, kiedy były szef siatkarskiej centrali Mirosław P. przebywa w tymczasowym areszcie, podejrzany o korupcję.

- Nie boję się, że sobie z tym nie poradzi. Paweł miał zawsze głowę na karku, podejmował słuszne decyzje, także te finansowe. Wiedział, gdzie zainwestować i wierzę w to, że będzie też odpowiednio zarządzać finansami związku - dodał Świderski.

REKLAMA

Przypomniał on także trudniejsze momenty w karierze Papkego. - Przeszedł szkołę życia. Po zakończeniu kariery odciął się całkowicie od siatkówki, ale widać ciągnie wilka do lasu. Teraz wraca w innym wymiarze - zaznaczył szkoleniowiec z Kędzierzyna-Koźle.

Paweł Papke nowym prezesem PZPS. "Powinien kontynuować linię działania poprzednich władz"

Press Focus/x-news

REKLAMA

man

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej