MŚ Falun 2015: wierni fani podążą za Kowalczyk
Kilkunastu fanów biegaczki narciarskiej Justyny Kowalczyk (AZS AWF Katowice) z jej rodzinnej Kasiny Wielkiej i najbliższej okolicy wybiera się do Falun, aby tam wspierać ją podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym.
2015-02-17, 17:26
- Oczywiście więcej osób chciałoby dopingować ją na miejscu, ale trzeba pamiętać, że wyprawa do Szwecji nie jest taka tania. Poza tym część osób, które na ogół jeżdżą za Justyną wyjechało teraz na pielgrzymkę do Meksyku - powiedział inicjator powstania fanklubu biegaczki w jej rodzinnej miejscowości Rafał Kubowicz.
Jego zdaniem największe emocje związane z występami zawodniczki kibice będą przeżywać już pod koniec mistrzostw, gdy wystartuje na dystansie 30 km techniką klasyczną (28 lutego).
- Kibice stąd jadą oczywiście na mistrzostwa wcześniej, aby wspierać ją na przykład podczas biegu drużynowego. Mimo wyników tym sezonie, ja i moi koledzy wierzymy w nią - dodał Kubowicz.
Poinformował, że tradycyjnie fani najsłynniejszej mieszkanki Kasiny Wielkiej, którzy nie będą w Falun, podczas jej startów zamierzają dopingować ją razem w barze "U Rafała".
REKLAMA
Kubowicz pochwalił się, że posiada bogaty zbiór wycinków prasowych dotyczących startów Kowalczyk. Obecnie ważą one kilkanaście kilogramów. Zaczął wyszukiwać informacje o niej w prasie kilkanaście lat temu.
- Teraz każdy myśli, że wszystko można znaleźć w internecie. Jednak nie przestaję uzupełniać archiwum. Uważam, że coś musi pozostać po niej także w takiej formie. Przecież jest to wyjątkowa postać, takich sportowców w Polsce jest niewielu - dodał.
"Norweżki faworytkami, Kowalczyk niewiadomą." Prezes PZN ocenił szanse Polki na medal
Agencja TVN/x-news
REKLAMA
man
REKLAMA