MŚ Falun 2015. Mama Sylwii Jaśkowiec: spełniło się marzenie
Ogromna radość, spełnienie marzenia - tak mama Sylwii Jaśkowiec, Zofia skomentowała zdobycie przez jej córkę w Falun brązowego medalu mistrzostw świata w sprincie drużynowym techniką dowolną.
2015-02-22, 17:13
Posłuchaj
MŚ Falun 2015: pierwszy medal imprezy. Kowalczyk i Jaśkowiec sięgnęły po brąz >>>
- Po cichu liczyłam, że ona ten medal wywalczy, chociaż głośno do tego się nie przyznawałam. Oglądaliśmy występ jej i Justyny w gronie rodzinnym, w naszym domu. Nie muszę chyba wspominać jaka radość opanowała nas po zakończeniu finału - powiedziała Zofia Jaśkowiec.
Tak polskie biegaczki walczyły i cieszyły się z medalu mistrzostw świata
/Foto Olimpik/x-news
REKLAMA
Sylwia Jaśkowiec (LKS Hilltop Wiśniowa-Osieczany) wystartowała w niedzielę w Falun wraz z Justyną Kowalczyk (AZS AWF Katowice).
- Martwiliśmy się jak wytrzyma ten start Justyna. Czy wszystko będzie w porządku z jej zdrowiem? Na szczęście wszystko było dobrze - dodała mama zawodniczki z Osieczan.
To pierwszy w historii polski medal MŚ w tej konkurencji. Kowalczyk ma ich łącznie w dorobku osiem - dwa złote oraz po trzy srebrne i brązowe. Jaśkowiec nigdy wcześniej nie stanęła na podium imprezy tej rangi.
Była trener Sylwii Jaśkowiec o medalu na MŚ w Falun: Moc w tej parze było widać od dawna
REKLAMA
/Foto Olimpik/x-news
man
REKLAMA