Australijski bokser zmarł dwa dni po walce
23-letni australijski bokser Braydon Smith zmarł dwa dni po sobotniej walce zawodowej, która odbyła się w mieście Toowoomba, ok. 120 km na zachód od Brisbane.
2015-03-16, 15:52
Smith przegrał jednogłośnie na punkty dziesięciorundowy pojedynek w wadze piórkowej z Filipińczykiem Johnem Moralde. Niedługo po walce Australijczyk stracił przytomność i trafił do szpitala. Mimo wysiłków lekarzy, zmarł kilkadziesiąt godzin później.
To był trzynasty występ Smitha na zawodowych ringach. Wszystkie poprzednie potyczki kończyły się jego wygranymi, w tym aż dziesięć przed czasem. Był na ostatnim roku studiów prawniczych. Za niewiele ponad miesiąc skończyłby 24 lata.
bor
REKLAMA