1. liga: Paweł Janas zwolniony z Bytovii. Zastąpi go Tomasz Kafarski

W 23 meczach Bytovia wywalczyła 23 punkty i zajmuje w ligowej tabeli 15. miejsce.

- To był chyba ostatni dzwonek na zmianę szkoleniowca. Do końca sezonu zostało tylko 11 spotkań i zaczęło się robić niebezpiecznie. Środek tabeli zdołał nam uciec, dół nas goni, tylko my praktycznie stoimy w miejscu. Z trenerem Janasem, który dzisiaj osobiście przekazał zespół swojemu następcy, rozstaliśmy się za porozumieniem stron - powiedział menedżer klubu Rafał Gierszewski.

Pod wodzą byłego selekcjonera reprezentacji Polski drużyna z Bytowa fatalnie spisywała się zwłaszcza na wiosnę. W czterech inauguracyjnych meczach zdobyła zaledwie dwa punkty i nie strzeliła gola.

- To było najbardziej niepokojące zjawisko. O ile jesienią dysponowaliśmy niezłą ofensywą i kiepską obroną, o tyle teraz mamy przeciętną defensywę, natomiast atak nie istnieje. A przygotowania do rundy rewanżowej przebiegały bez zakłóceń. Piłkarze byli na dwóch zgrupowaniach, wszyscy są, co pokazują wyniki badań, świetnie przygotowani, tylko w ogóle nie widać tego na boisku - dodał.

REKLAMA

Kafarski pracował wcześniej w Kaszubii Kościerzyna, Lechii Gdańsk, Cracovii, Olimpii Grudziądz, a ostatnio we Flocie Świnoujście. Gierszewski zapewnia, że był to najlepszy wybór.

- Nasz nowy trener z powodzeniem prowadził zespoły w I lidze i bardzo dobrze zna realia oraz przeciwników, z którymi przyjdzie nam rywalizować. Nie bez znaczenia jest fakt, że z niektórymi naszymi zawodnikami także miał już okazję pracować. Poza tym mieszka zaledwie 30 kilometrów od Bytowa - podsumował Rafał Gierszewski.

mr