Liga Mistrzów: osłabione PSG zaskoczy Barcelonę? Bayern gotowy na mecz z Porto

W środowy wieczór w Lidze Mistrzów Barcelona zagra w Paryżu z osłabionym PSG. Gospodarze wystąpią bez ważnych zawodników, a drużyna Luisa Enrique będzie chciała wykorzystać problemy rywali. Bayern z Robertem Lewandowskim zmierzy się z FC Porto i będzie zdecydowanym faworytem tego starcia.

2015-04-15, 18:00

Liga Mistrzów: osłabione PSG zaskoczy Barcelonę? Bayern gotowy na mecz z Porto

Posłuchaj

Mistrzowie Francji wystąpią w meczu z Barceloną bez Davida Luiza, Marco Verrattiego i swojej największej gwiazdy - Zlatana Ibrahimovicia - mówi z Paryża Marek Brzeziński (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Po wtorkowych emocjach w Lidze Mistrzów kibice piłki nożnej liczą, że środa przyniesie więcej tego, co jest esencją futbolu - bramek. W ćwierćfinałowych derbach Madrytu i meczu Juventusu z Monaco piłkarze trafili do siatki zaledwie raz, mimo tego na poziom nie można było narzekać, szczególnie w przypadku starcia hiszpańskich drużyn.

>>>Liga Mistrzów: Atletico Madryt - Real Madryt, Juventus Turyn - AS Monaco. Wiele emocji, ale tylko jeden gol [RELACJA]<<<

"Mamy ten sam cel co zawsze"

W środę piłkarze FC Barcelony zmierzą się z Paris Saint-Germain. w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów. Mistrzowie Francji przystąpią do konfrontacji bez kilku ważnych graczy, ale trener "Dumy Katalonii”, Luis Enrique, przestrzegł swoich podopiecznych przed zlekceważeniem rywala. PSG to jedyna drużyna, która pokonała "Barcę” w tegorocznych rozgrywkach Ligi Mistrzów i jej kibice liczą na to, że po raz kolejny będzie w stanie przeciwstawić się faworyzowanym rywalom.

Będzie to szóste starcie obu drużyn ciągu niespełna dwóch lat. We wszystkich tych meczach padło 15 goli. Teoretycznie Katalończycy mają większe szanse. Na boisko nie wyjdzie gwiazdor PSG - Zlatan Ibrahimowić. Dużo bardziej dotkliwy może jednak okazać się brak Marco Verrattiego, który w poprzednim meczu z Chelsea rozgrywał koncertowe zawody.

REKLAMA

Chociaż reprezentant Szwecji w ostatnim tygodniu błysnął formą, to paryscy kibice są przekonani, że mimo tej niewątpliwej straty ich pupile są w stanie stawić czoła legendarnej Barcy. Mają w swojej talii wspaniałe asy - a ataku może im pozazdrościć każda drużyna świata - Pastore, Cavani, Lavezzi - to trzech muszkieterów, których piłkarze z Katalonii mogą się obawiać.

Na konferencji poprzedzającej mecz, trener hiszpańskiego zespołu przypomniał, że Szwed nie zagrał też w spotkaniu grupowej fazy rozgrywek, kiedy to przegrali z PSG 2:3.

- Mamy ten sam, co zawsze cel. Chcemy wygrać mecz. Musimy zapomnieć, że gramy o przejście do półfinału, nie spekulować. Jesteśmy jednak świadomi, że nasz rywal będzie miał takie same aspiracje i wysoki poziom gry - mówił Luis Enrique.

Drużyna "Dumy Katalonii” jest w Paryżu już od wtorkowego południa. Zawodnikom towarzyszą rodziny. Spotkanie na żywo obejrzą m.in. ojciec i dwóch braci Leo Messiego, najbliżsi Xaviego Hernandeza i Shakira. Jej partner, Pique, rozegra 300. mecz w barwach "Barcy” i dostanie pamiątkową koszulkę z tym numerem.

REKLAMA

Źródło: ENEX/x-news

Bayern pewnie awansuje do półfinału?

W drugim środowym meczu Bayern Monachium Roberta Lewandowskiego zagra na wyjeździe z FC Porto.

W drużynie Josepa Guardioli brakuje m.in. kontuzjowanych Arjena Robbena i Francka Ribery'ego. Wobec ich absencji na pierwszoplanową postać mistrza Niemiec wyrasta napastnik reprezentacji Polski. W sobotnim meczu ligowym Lewandowski zdobył dwie bramki, a jego zespół wygrał u siebie z Eintrachtem Frankfurt 3:0. Polak w rozgrywkach ligowych ma na koncie już 16 trafień, a trzy w Lidze Mistrzów.

REKLAMA

Portugalscy komentatorzy zgodnie twierdzą, że zatrzymanie Roberta Lewandowskiego powinno być jednym z priorytetów walczącej z Bayernem Monachium o półfinał Ligi Mistrzów ekipy FC Porto. Odnotowują wysoką formę Polaka w kwietniowych meczach mistrza Niemiec.

Media zauważają, że w środowym spotkaniu na Estadio do Dragao w Porto w ekipie gości zabraknie filarów monachijskiej ekipy Bastiana Schweinsteigera oraz Francka Ribery'ego. Przypominają, że trener Pep Guardiola nie będzie mógł skorzystać również z kontuzjowanych Arjena Robbena, Davida Alaby oraz Mehdiego Benatii.

- Bramkostrzelny Polak zdobywa w tym miesiącu decydujące gole dla swej drużyny. To właśnie po jego trafieniu Bayern wywiózł z Dortmundu trzy cenne punkty. Również Lewandowski strzelił dwie bramki w sobotnim zwycięstwie ligowym nad Eintrachtem Frankfurt 3:0 - przypomniało lizbońskie radio TSF.

W ocenie dziennika "Publico" Robert Lewandowski był najlepszym zawodnikiem na boisku w meczu Bayernu przeciwko Eintrachtowi. Podobnie polskiego napastnika ocenił piłkarski serwis "Mais Futebol".

REKLAMA

"Dzięki swojemu rewelacyjnemu występowi Lewandowski umieścił zespół prowadzony przez Guardiolę w następnej edycji rozgrywek piłkarskiej Ligi Mistrzów" - napisał portugalski portal.

Dziennikarze "Mais Futebol" odnotowali, że skuteczność z zdobywaniu bramek nie jest jedyną cechą Roberta Lewandowskiego. Przypomnieli, że równie efektywnie polski snajper pomaga swoim kolegom strzelać gole.

"Lewandowski, poza odnotowanymi już w tym sezonie 20 celnymi trafieniami, ma na swoim koncie również sześć asyst. Polak gra świetnie plecami do bramki i dzięki dobrej grze bez piłki otwiera swoim kolegom przestrzeń do pola karnego przeciwnika" - ocenił "Mais Futebol".

- Zmierzymy się z wielkim rywalem, bo obecnie Bayern ma jeden z najlepszych zespołów w historii klubu z Monachium, a prowadzi go jeden z najlepszych szkoleniowców. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak trudne zadanie przed nami. Wyzwanie jest olbrzymie, ale chcemy być bohaterami tego wydarzenia, a nie wyłącznie widzami - mówił podczas konferencji prasowej przed pierwszym meczem 1/4 finału Ligi Mistrzów trener FC Porto Julen Lopetegui.

REKLAMA

Źródło: PT SIC/x-news

ps, PolskieRadio.pl, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej