Policja strajkuje, meczu nie będzie
Niedzielne spotkanie 33. kolejki holenderskiej ekstraklasy pomiędzy Feyenoordem Rotterdam a Vitesse Arnhem zostało odwołane i przełożone na poniedziałek z powodu... strajku policji.
2015-05-08, 12:35
W związku ze strajkami nie mogła zostać zapewniona odpowiednia ochrona meczu. Policja poinformowała, że kluby nie mogą liczyć na pełne wsparcie funkcjonariuszy.
- Z powodu planowanych protestów nie jestem w stanie zagwarantować bezpieczeństwa obu fanom drużyn, jak również mieszkańcom w innych częściach Rotterdamu - powiedział burmistrz miasta Ahmed Aboutaleb.
Według niego, dopuszczenie w obecnej sytuacji do rozegrania meczu byłoby skrajnie nieodpowiedzialnym krokiem. Władze miasta poinformowały też, że postarają się znaleźć dogodną datę, w której oba zespoły będą mogły nadrobić zaległości.
W piątkowe południe na oficjalnej stronie internetowej Feyenoordu poinformowano, że spotkanie odbędzie się w poniedziałek 11 maja o godzinie 20.
Inny pojedynek pomiędzy Groningen a Zwolle, będący rewanżem za niedawny finał Pucharu Holandii, pomimo informacji ze strony policji o niemożliwości zapewnienia ochrony, odbędzie się w planowanym terminie.
Holenderscy policjanci domagają się lepszych warunków pracy oraz wyższych płac.
Dwie kolejki przed końcem sezonu Feyenoord i Vitesse zajmują, odpowiednio, trzecią i piąta pozycję w tabeli. Oba zespoły dzieli pięć punktów. Mistrzostwo już wcześniej zapewniła sobie drużyna PSV Eindhoven.
bor