Michał Kwiatkowski wystartował w kolarskim wyścigu w Toruniu

Ponad tysiąc kolarzy stanęło na starcie niedzielnego wyścigu szosowego Skoda Velo Toruń zorganizowanego w grodzie Kopernika wspólnie z mistrzem świata Michałem Kwiatkowskim.

2015-05-17, 16:37

Michał Kwiatkowski wystartował w kolarskim wyścigu w Toruniu

Posłuchaj

Michał Kwiatkowski o udziale w wyścigu Velo Toruń (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Popularny "Kwiato" wystartował na dystansie 120 kilometrów.

Skoda Velo Toruń to impreza, w której amatorzy kolarstwa mogą poczuć się jak profesjonaliści z wielkich grup zawodowych, stąd też hasło promujące - "Be a PRO for a day". Jej pomysłodawcą jest sam mistrz świata Michał Kwiatkowski. Wyścig przyciągnął do grodu Kopernika ponad tysiąc kolarzy. Na trasie, tak jak w trakcie profesjonalnych wyścigów, nie zabrakło motocykli z operatorami kamer i fotoreporterami, wozów technicznych, a także stref regeneracyjnych.

- Jestem zadowolony z tak wysokiej frekwencji. Do tej pory organizowałem tylko wspólne treningi. Skrzykiwaliśmy się z fanami dwóch kółek na trzy, cztery dni wcześniej i przyjeżdżało na nie po 500 osób. Obecność ponad tysiąca kolarzy dziś w Toruniu nie jest więc dla mnie zaskoczeniem. Cieszę się, że przy sprzyjającej pogodzie możemy ścigać się na zamkniętej trasie, po moich rodzinnych stronach. To pierwsza edycja, ale wierzę, że właśnie tu, w Toruniu, będziemy mogli robić to co roku, ponieważ niewiele jest okazji, bym mógł pokazać się przed kibicami na polskich trasach - powiedział kolarski mistrz świata Michał Kwiatkowski.

Powiązany Artykuł

Start i metę podczas Skoda Velo Toruń zlokalizowano na Bulwarze Filadelfijskim, a trasa wiodła terenami, na których swoje pierwsze kroki stawiał kolarski mistrz świata. Zawodnicy ścigali się na czterech dystansach, rodzinnym liczącym 16 kilometrów, mini - 42 km, mega - 73 km i giga - 120 km. Obok mistrza świata na starcie tego ostatniego stanęli także jego koledzy z grupy Etixx-Quick Step - Michał Gołaś i Łukasz Wiśniowski. Pojechali także weterani polskiego kolarstwa Dariusz Baranowski i Cezary Zamana.

REKLAMA

Termin imprezy jest nieprzypadkowy, gdyż to czas krótkiej przerwy w startach na arenie międzynarodowej popularnego "Kwiato". Mimo to mistrz wsiadł na rower i wraz z wieloma kolarzami pokonał najdłuższy dystans 120 kilometrów.

- Zagadałem się z moimi rywalami, było wielu tych, którzy chcieli na trasie ze mną porozmawiać, więc nie mogłem skoncentrować się w pełni na wyścigu, by go wygrać - żartował tuż przejechaniu linii mety Kwiatkowski.

Udział mistrza świata w toruńskiej imprezie, jak sam podkreślił, był dobrym treningiem przed kolejnymi wyścigami. Obecnie Kwiatkowski przygotowuje się do Tour de France, który startuje 4 lipca. Ściganie rozpocznie jednak nieco wcześniej, bo 13 czerwca w Tour de Suisse. Ma także zamiar wziąć udział w mistrzostwach Polski.

REKLAMA

man

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej