Primera Division: Pogba nie dla Barcelony? Juventus odrzucił prawdziwą fortunę

Paul Pogba to jeden z najlepszych piłkarzy młodego pokolenia na świecie. Nic dziwnego, że 22-letnim pomocnikiem interesuje się wielka FC Barcelona. W środę rozpoczęły się negocjacje między klubami, jednak "Stara Dama" miała odrzucić 80 milionów euro za swojego zawodnika.

2015-07-02, 13:45

Primera Division: Pogba nie dla Barcelony? Juventus odrzucił prawdziwą fortunę
Paul Pogba. Foto: www.facebook.com/PaulPogba

Kariera Pogby nabrała rozpędu w 2012 roku, kiedy za darmo odszedł z Manchesteru United do Juventusu Turyn. Nie znalazł uznania w oczach sir Alexa Fergusona, i choć spędził w Manchesterze blisko 3 lata, nie dostał poważnej szansy na to, by zaistnieć w pierwszej drużynie. W barwach "Czerwonych Diabłów" zaliczył zaledwie 7 występów, częściej występował w drużynach młodzieżowych.

W 2012 roku odszedł do Juventusu za darmo i nie wyglądało na to, że na Old Trafford ktokolwiek za nim zatęskni. Ostatnie dwa sezony były jednak dla Francuza przełomowe. Szybko stał się podstawowym graczem "Starej Damy", z sezonu na sezon grając coraz lepiej i w pełni zasługując na określenie go jako wielkiego talentu. Ta łatka szybko jednak stała się nieaktualna, bowiem Pogbę już teraz bardzo często wymienia się w szeregu z dużo bardziej doświadczonymi i zasłużonymi zawodnikami. Jeśli w tym momencie nie jest jeszcze piłkarzem kompletnym, to wszystko wskazuje na to, że niedługo takim się stanie. Łączy grę w ofensywie z zadaniami defensywnymi, imponuje nienaganną techniką, potrafi też wykańczać akcję oraz popisać się ostatnim podanie.

Trudno być zaskoczonym, że Pogba już od dłuższego czasu jest bohaterem kolejnych transferowych spekulacji. Miały interesować się nim czołowe europejskie kluby, takie jak Manchester City, PSG, Chelsea czy FC Barcelona. Ten sezon pokazał jednak, że Juventus wrócił do elity, wygrywając Serie A, Puchar Włoch, a w finale Ligi Mistrzów ustąpił jedynie niezrównanej Barcelonie. To właśnie "Duma Katalonii" zdecydowała się usiąść do rozmów po zakończeniu sezonu i otwarciu okienka transferowego. Juventus ma jednak bardzo dogodną pozycję do prowadzenie negocjacji.

W środę do Turynu polecieli dyrektorzy Barcelony, Ariedo Braida i Alberto Soler, którzy spotkali się ze swoimi odpowiednikami w zespole "Starej Damy". Porozumienie nie zostało jednak osiągnięte, mimo że ozłocona potrójną koroną drużyna ze stolicy Katalonii wykładała na stół 80 milionów euro.

REKLAMA

- Atmosfera spotkania była dobra, ale nie osiągnęliśmy porozumienia w sprawie transferu Pogby. Dostaliśmy ofertę w wysokości 80 milionów euro, ale Juve nie chcemy sprzedawać Francuza - przyznał na łamach "La Gazetta dello Sport" Giuseppe Marotta, dyrektor zarządzający mistrzów Włoch.

Z racji zakazu transferowego, nałożonego na Barcelonę do 2016 roku, pomocnik mógłby grać w barwach mistrza Hiszpanii dopiero od stycznia. Czy to koniec transferowej sagi, której bohaterem jest Pogba? Nic na to nie wskazuje, bowiem już w czwartek brytyjski media podały informację, że Manchester City szykuje ofertę, która będzie opiewać na 100 milionów euro, poza tym po klęsce negocjacji z Barceloną już mówi się, że do przejścia zawodnika na Camp Nou może dojść... latem 2016 roku. 

Hiszpańskie media donoszą też, że bardzo blisko "Dumy Katalonii" jest Turek Arda Turan, występujący w ostatnich latach w Atletico Madryt. Transfer ten ma zamknąć się w kwocie 35 milionów euro.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

REKLAMA

Okienko transferowe zostało dopiero co otwarte, jednak na brak doniesień na pewno nie można narzekać. A to dopiero początek wielkich zakupów.

ps, PolskieRadio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej