EuroBasket: ostatni trening za Polakami. W sobotę mecz z Bośnią
Koszykarze reprezentacji Polski odbyli w piątek przed południem ostatni trening przed mistrzostwami Europy w Montpellier. W sobotę na inaugurację rywalizacji w grupie A spotkają się o godz. 15 z Bośnią i Hercegowiną.
2015-09-04, 13:34
Posłuchaj
Polscy koszykarze przed meczem Niemcy - Polska w piłkę nożną (PR3)
Dodaj do playlisty
- To były ostatnie zajęcia przed pierwszym meczem turnieju. Teraz czeka nas tylko odpoczynek, koncentracja i przygotowanie teoretyczne przed rywalizacją z Bośnią - powiedział trener Mike Taylor.
Przedpołudniowy trening w nowoczesnej Park&Suites Arena, położonej w miejscowości Perols pod Montpellier, biało-czerwoni odbyli na głównym boisku. Zresztą tylko tam trenowali bezpośrednio przed Eurobasketem. Zajęcia zakończyli serią rzutów wolnych. W meczach kontrolnych ten element gry nie za bardzo im wychodził. W piątek było dużo lepiej. Każdy reprezentant wykonywał jedną próbę. Nie trafił tylko Robert Skibniewski.
Powiązany Artykuł
Polacy na EuroBaskecie myślą o Brazylii
O tej samej porze, ale w sali treningowej, ćwiczyli reprezentanci Bośni i Hercegowiny, którzy w piątek zaplanowali także zajęcia popołudniowe o godz. 17, już na głównej arenie. Ekipa trenera Dusko Ivanovica w ostatniej chwili doznała osłabienia. Kontuzja wyeliminowała z turnieju Miroslava Todica, gracza podstawowej piątki, występującego na pozycji silnego skrzydłowego.
REKLAMA
- Pierwsze słyszę, że z zespołu rywali ubył zawodnik. Dla mnie nie ma to znaczenia. Uważam, że nie powinniśmy się skupiać na przeciwnikach, tylko na sobie. Jesteśmy tu po to, żeby grać swoją koszykówkę, a nie przejmować się, czy któryś z graczy Bośni lub Rosji zagra czy nie - przyznał Mateusz Ponitka.
Misja EuroBasket 2015
Źródło/youtube
Trener Taylor, dla którego będą to pierwsze mistrzostwa Europy w roli głównego szkoleniowca reprezentacji, podchodzi do meczu z Bośnią i Hercegowiną z dużym spokojem.
- Znam wartość zespołu, wiem jak ciężko pracował. Ufam moim zawodnikom. Jesteśmy przygotowani na grę z mocnym rywalem. To był nasz ostatni trening, bo jutro gramy wcześnie po południu. W godzinach porannych zaplanowaliśmy tylko mityng w hotelu. Dziś w porze meczu z Bośnią zawodnicy będą odpoczywać - przyznał Taylor.
REKLAMA
- Wieczorem drużyna zamierza oglądać mecz polskich piłkarzy z Niemcami. „W tej dyscyplinie kibicuję Bayernowi Monachium, bo ojciec mojej żony jest wielkim fanem tego zespołu. Oglądałem kilka spotkań w Monachium, poznałem wspaniałą atmosferę na trybunach. Dziś jednak życzę polskim piłkarzom, by ponownie wygrali, tak jak my dwukrotnie pokonaliśmy Niemców w eliminacjach - dodał amerykański szkoleniowiec.
bor
REKLAMA