ME siatkarzy 2015: reprezentacja Polski

Trudno dziś jednoznacznie stwierdzić na co stać Polaków podczas mistrzostw Europy. A wszystko przez wydarzenia, które miały miejsce we wrześniu. Nikt nie powinien mieć bowiem wątpliwości, że Polacy mają wystarczające umiejętności żeby walczyć o medal. W końcu mistrzostwo świata zobowiązuje. Otwarte jest jednak pytanie o motywację po Pucharze Świata.

Biało-czerwonii walczyli w Japonii o olimpijski awans, to był cel nadrzędny na ten sezon. Trener Stephane Antiga podkreślał, że najważniejszą imprezą w 2015 roku jest właśnie Puchar Świata, Euro zeszło na dalszy plan. Wszystko by pewnie było prostsze (w kontekście gry na ME) gdyby podopieczni Antigi cel zrealizowali. Inne by pewnie było też podejście zawodników do mistrzostw, gdyby na "dzień dobry" w Japonii przegrali trzy mecze i stracili szanse na awans. Oni jednak przegrali w dramatycznych okolicznościach. Wygrali 10 meczów (nawet z USA, które potem świętowały zwycięstwo w imprezie), ale potknęli się na ostatniej przeszkodzie -
Włochach. Zajęli trzecie miejsce, awans uzyskiwały tylko pierwsze dwa. Można się załamać.

Rolą francuskiego szkoleniowca jest dotarcie do swoich podopiecznych i "zresetowanie" ich myśli. A łatwe to nie będzie. Kapitan Michał Kubiak nazywa brązowy medal "burakiem", Marcin Możdżonek określa Euro mianem "turnieju towarzyskiego" bo "wszystko co najważniejsze rozegra się w styczniu" (kolejna szansa wywalczenia olimpijskiego awansu).

Tak naprawdę teraz od umiejętności motywacyjnych Francuza zależy jaki wynik osiągną Polacy. Jeśli te okażą się duże, jego podopieczni będą walczyć o medal. Jeśli nie, może zakończyć się na ćwierćfinale. Bo w wyjście z grupy nie wątpi nikt. Trafiliśmy bowiem do najłatwiejszej grupy (oprócz Polski zagrają tam Belgowie, Białorusini i Słoweńcy).

Ten rok pokazuje, że zastąpienie Mariusza Wlazłego, Michała Winiarskiego, Krzysztofa Ignaczaka i Pawła Zagumnego, którzy po wywalczeniu mistrzostwa świata zrezygnowali z gry w kadrze, może nie przebiegać tak płynnie, jak to mogło się wydawać podczas fazy interkontynentalnej Ligi Światowej. "Guma" znalazł się nawet w szerokiej kadrze na ME 2015, ale ostatecznie Antiga zdecydował, że na turniej zabierze tych samych graczy co na Puchar Świata.

Skład reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy 2015:

rozgrywający: Fabian Drzyzga, Grzegorz Łomacz
atakujący: Bartosz Kurek, Dawid Konarski
przyjmujący: Michał Kubiak, Rafał Buszek, Mateusz Mika, Artur Szalpuk
środkowi: Mateusz Bieniek, Piotr Nowakowski, Karol Kłos, Marcin Możdżonek
libero: Paweł Zatorski, Piotr Gacek

bor