Primera Division: Barcelona skopiowała wynik Realu

Początek spotkania na Camp Nou był sensacyjny, bowiem goście prowadzili od dziesiątej minuty (Borja Baston). Później gole strzelali już jednak tylko mistrzowie Hiszpanii, a konkretnie Suarez.

Urugwajczyk trafił do siatki rywali w 21., 48. i 85. minucie. W sumie ma już siedem goli w obecnym sezonie.

Gospodarze kończyli mecz w dziesiątkę - w 83. minucie czerwoną kartkę zobaczył Javier Mascherano.

Barcelona wciąż gra m.in. bez kontuzjowanych Lionela Messiego i Andresa Iniesty, choć ten drugi rozpoczął już treningi z zespołem.

Wielka trójka na czele

Katalończycy mają 21 punktów, podobnie jak prowadzący w tabeli piłkarze Realu. Ekipa z Madrytu pokonała w sobotę na wyjeździe bardzo dobrze spisującą się jesienią Celtę po bramkach Cristiano Ronaldo (siódmy gol w sezonie), Danilo oraz Marcelo. Trafienie dla gospodarzy, grających od 57. minuty w dziesiątkę, zaliczył Nolito. On także ma siedem goli w obecnych rozgrywkach.

Na trzecie miejsce w tabeli awansowali w niedzielny wieczór piłkarze Atletico Madryt, którzy pokonali u siebie Valencię 2:1. Bramki dla gospodarzy zdobyli w pierwszej połowie Jackson Martinez i Yannick Ferreira-Carrasco. Jedyne trafienie dla "Nietoperzy" zaliczył w 72. minucie Paco Alcacer z rzutu karnego.

Valencia, która w poprzednim sezonie zajęła czwarte miejsce, obecnie spisuje się przeciętnie. W dziewięciu meczach odniosła zaledwie trzy zwycięstwa (oprócz tego trzy remisy, trzy porażki) i strzeliła tylko osiem goli. W tabeli zajmuje dziewiąte miejsce.

Jedną lokatę wyżej plasuje się Sevilla. Drużyna Grzegorza Krychowiaka, który rozegrał cały mecz, rozgromiła w sobotę Getafe 5:0. Trzy gole strzelił Kevin Gameiro.

bor