Ekstraklasa: Tadeusz Pawłowski zachował posadę trenera Śląska
Tadeusz Pawłowski przynajmniej na razie może spać spokojnie. Zarząd Śląska Wrocław zdecydował, że pozostanie on trenerem wrocławskiego klubu.
2015-11-10, 11:12
Śląsk Wrocław na zakończenie poprzedniego sezonu zajął 4. miejsce w lidze i awansował do europejskich pucharów. W bieżących rozgrywkach wrocławianie spisują się jednak poniżej oczekiwań i z pewnością też swoich możliwości. Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego zajmują 14. miejsce w tabeli i mają tylko punkt przewagi nad strefą spadkową.
Co gorsze, ostatnio są raczej na fali znoszącej niż wznoszącej. Śląsk nie wygrał od siedmiu spotkań, a w tym okresie zdobył ledwie dwa punkty. Liczba siedem widnieje również w rubryce "porażki". A to bilans po 15 seriach gier.
Nic więc dziwnego, że we Wrocławiu wzięto pod lupę pracę trenera. Tym bardziej, że teraz w Ekstraklasie nastąpiła dwutygodniowa przerwa na mecze reprezentacji, a przeszłość pokazuje, że właśnie w takich okolicznościach najczęściej następują zmiany na ławkach. Na domiar złego tuż przed nią Śląsk dostał srogie lanie od Cracovii (1:4).
Pawłowski spotkał się z radą nadzorczą i zarządem klubu. Ci postanowili dać mu jeszcze szansę na wyprowadzenie drużyny z kryzysu.
REKLAMA
- Tadeusz Pawłowski przedstawił plan naprawczy i przekonał, że jego wdrożenie może korzystnie wpłynąć na postawę drużyny - stwierdził szef rady nadzorczej Włodzimierz Patalas - cytowany przez "Przegląd Sportowy".
Informację o pozostawieniu szkoleniowca potwierdził również na Twitterze rzecznik prasowy klubu Michał Mazur.
Nie wiadomo jednak ile potrwa taki stan rzeczy. Sprzymierzeńcem Pawłowskiego nie jest terminarz. Kolejne dwa mecze jego piłkarze zagrają z Legią Warszawa i Pogonią Szczecin. Dwie porażki to scenariusz, którego nie można wykluczyć.
REKLAMA
bor, "Przegląd Sportowy", Twitter
REKLAMA