UFC: Karolina Kowalkiewicz zaczęła swoje występy z przytupem. Polka pokonała Randę Markos w debiucie

Karolina Kowalkiewicz jest drugą obok Joanny Jędrzejczyk Polką, która walczy w prestiżowej amerykańskiej organizacji UFC. W sobotę zaliczyła udany debiut, po 15-minutowej walce z Randą Markos sędziowie orzekli, że to jej należy się zwycięstwo - typowali 29-28 i raz 30-27 na jej korzyść.

Od początku starcia Polka miała przewagę, popisując się bardzo dobrymi akcjami i kilka razy trafiając w stójce. Jej przeciwniczka sprawiała wrażenie zaskoczonej umiejętnościami Kowalkiewicz, ale miała też swoje szanse na to, by rozstrzygnąć pojedynek na swoją korzyść. Markos próbowała za wszelką cenę przenieść walkę do parteru. Druga runda toczyła się głównie w zwarciu, jednak Kanadyjka nie dała rady poważnie zagrozić zawodniczce z Tristar. 

Trzecia runda była prawdziwym popisem Kowalkiewicz, która pokazała wielką motywację i serce do walki, nieustannie nacierając na rywalkę. Jedynym osiągnięciem Markos z tej odsłony pojedynku było to, że dotrwała do ostatniego gongu. Wygląda na to, że po tej walce największa federacja MMA na świecie może zwrócić większą uwagę na Polkę. Jej kolejne walki to tylko kwestia czasu, a sama przyznawała ostatnio, że może dość do pojedynku z Joanną Jędrzejczyk, obecnie czołową zawodniczką w swojej kategorii wagowej. 

REKLAMA

Wygrana z Randą Markos na pewno pozwoli Karolinie Kowalkiewicz zbliżyć się do swojego celu. 

ps