Ekstraklasa. Czerczesow: zobaczę, w jakiej formie są reprezentanci
Trener Legii Stanisław Czerczesow nie jest jeszcze pewny składu na sobotni mecz 29. kolejki w Warszawie z Lechią Gdańsk.
2016-04-01, 18:44
Powiązany Artykuł

Ekstraklasa
Jak przyznał, musi zobaczyć podczas piątkowego treningu, w jakiej formie są piłkarze po powrocie ze zgrupowań reprezentacji narodowych.
Dwie kolejki przed zakończeniem sezonu zasadniczego Legia (58 pkt) jest liderem ekstraklasy. Wyprzedza Piasta Gliwice o trzy punkty, natomiast kolejne zespoły tabeli - Cracovię i Pogoń Szczecin - aż o czternaście.
Sobotni mecz będzie również bardzo ważny dla drużyny z Gdańska, która walczy o udział w grupie mistrzowskiej po sezonie zasadniczym. Obecnie zajmuje dziewiąte miejsce (pierwsze w tzw. grupie spadkowej), a do ósmej lokaty traci punkt.
Trener Czerczesow zdaje sobie sprawę, że jego zespół czeka niełatwe zadanie. - Nie przypominam sobie, żebyśmy kiedykolwiek mieli przed sobą łatwy mecz. Po drugie, problem w tym, że nasi piłkarze dopiero wrócili ze zgrupowań reprezentacji i to powoduje pewien dyskomfort. Zobaczymy na dzisiejszym treningu, w jakiej są formie. Wówczas podejmiemy konkretne decyzje - powiedział Czerczesow podczas piątkowego spotkania z dziennikarzami.
Trenerem Lechii jest Piotr Nowak, który ponad 20 lat temu grał razem z Czerczesowem w Dynamie Drezno, gdy ten klub występował w Bundeslidze.
- Czy myśleliśmy wówczas, że obaj zostaniemy trenerami? W Bundeslidze nie ma czasu na myślenie, co będzie kiedyś. Naszym celem było pomóc Dynamu utrzymać się w lidze. Wywiązaliśmy się z tego zadania. Jeśli chodzi o sobotni mecz na Łazienkowskiej, nie będzie między nami żadnych zakładów o alkohol. Jestem abstynentem - przyznał rosyjski szkoleniowiec.
Na razie nie wiadomo jeszcze, w jakim składzie Legia rozpocznie mecz z Lechią. Jak poinformował Czerczesow, na drobne problemy zdrowotne narzeka Tomasz Jodłowiec.
- Wrócił ze zgrupowania kadry z drobnym urazem ścięgna Achillesa. W ostatnich dniach jedni grali w reprezentacji mniej, inni więcej. Dlatego dzisiejsze zajęcia wiele nam powiedzą - podkreślił trener lidera ekstraklasy.
Początek sobotniego meczu w Warszawie o godz. 20.30.
man
REKLAMA