Premier League: kto sięgnie po tytuł najlepszego gracza w Anglii?

Nagroda jest przyznawana przez Związek Zawodowy Piłkarzy (PFA). To szczególnie ceniony przez zawodników tytuł, ponieważ wyboru dokonują koledzy i rywale z boiska.

Obecność wśród nominowanych trzech piłkarzy Leicester City to docenienie świetnej postawy ich zespołu w obecnym sezonie. Drużyna, która niewiele ponad rok temu zajmowała ostatnie miejsce w Premier League, obecnie jest o krok od wywalczenia mistrzostwa kraju. Pięć kolejek przed końcem sezonu wyprzedza drugi w tabeli Tottenham o siedem punktów.

Czy jest przesądzone, że któryś z zawodników "Lisów" zostanie najlepszym graczem sezonu? To wydaje się przesądzone, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, jak wielką rewelacją jest ta drużyna. Mistrz Anglii, który był uznawany za jednego z głównych kandydatów do spadku, to historia rewelacyjna. A każdy z nominowanych stanowi bardzo mocne potwierdzenie tej tezy. Jamie Vardy, wciąż walczący o koronę króla strzelców, który jeszcze parę lat temu występował w amatorskich ligach. Riyad Mahrez, którego talent w tym sezonie objawił się w imponujący sposób, bo skrzydłowy przez długie miesiące napędzał swoją drużynę. I N'Golo Kante, o którym z całej trójki mówi się najmniej, jednak zupełnie niesłusznie. Gdyby wybierać najbardziej niedocenianego ligowca, Francuz prawdopodobnie wygrałby w cuglach.

Środkowy pomocnik bryluje w elementach, które nie są aż tak widowiskowe jak gole, dryblingi i asysty - może pochwalić się największą liczbą odbiorów w czołowych ligach Europy, wykonuje niesamowitą pracę w defensywie, jednak potrafi też wziąć na siebie ciężar rozegrania piłki. 

REKLAMA

Oprócz trzech piłkarzy "Lisów" nominację otrzymali gracze londyńskich klubów - Harry Kane (Tottenham), Francuz Dimitri Payet (West Ham United) i Niemiec Mesut Oezil (Arsenal). Każdy z nich miał ogromny wpływ na grę swojej drużyny w tym sezonie - Kane jest głównym kandydatem do tego, by zgarnąć koronę króla strzelców, Payet jest niekwestionowaną gwiazdą West Hamu, a drużyna wciąż bije się o Ligę Mistrzów właśnie dzięki niemu. Oezil to najlepszy asystent rozgrywek i mózg "Kanonierów". Wydaje się jednak, że z grona piłkarzy z Londynu najwyżej stoją notowania snajpera Totttenhamu, który w ubiegłym roku zwyciężył w głosowaniu na najlepszego młodego gracza Premier League. 

W poprzednim sezonie najlepszym zawodnikiem ligi angielskiej został Belg Eden Hazard z Chelsea Londyn, który jednak całkowicie zatracił swoją świetną formę, co widać po wyjątkowo rozczarowującym wyniku "The Blues". 

Ciekawie będzie też wyglądać rywalizacja między zawodnikami, których przygoda z wielkim futbolem nie trwa jeszcze zbyt długo. Wśród rewelacyjnej młodzieży jest walczący na dwóch frontach Kane, jego klubowy kolega Dele Alli, pomocnik Liverpoolu Philippe Coutinho, bramkarz Stoke City Jack Butland i dwóch graczy Evertonu - Romelu Lukaku i Ross Barkley.

REKLAMA

Tutaj za faworyta można uznać Alliego. Zaledwie 20-letni pomocnik "Kogutów" jeszcze nieco ponad rok temu grał w trzecioligowym MK Dons, jednak po tym, jak dostał szansę od Mauricio Pochettino, zachwycił praktycznie całą ligę. Jego usługami zainteresował się także selekcjoner Anglików, Roy Hodgson, a zawodnik rozpoczął swoją przygodę z pierwszą reprezentacją "Synów Albionu".

Przebojowy, grający bez żadnych kompleksów i mający jeszcze wiele do zaoferowania, Alli stał się prawdziwym objawieniem dla kibiców Tottenhamu oraz przedmiotem zazdrości innych klubów.

REKLAMA

ps