Żużlowa GP: Jason Doyle wycofał się z turnieju w Toruniu po upadku
Australijczyk Jason Doyle po fatalnym upadku w trzecim biegu żużlowej Grand Prix w Toruniu wycofał się z zawodów. Pierwsze informacje mówią o możliwym urazie barku i prawdopodobnym złamaniu ręki. Prowadzący w klasyfikacji generalnej zawodnik został odwieziony do szpitala.
2016-10-01, 20:06
Tuż po starcie do trzeciego biegu Doyle spadł na ostatnią pozycję. Wchodząc w łuk od zewnętrznej został potrącony przez Brytyjczyka Chrisa Harrisa, który nie opanował motocykla po walce ze Szwedem Fredrikiem Lindgrenem. Zarówno Doyle jak i Harris z całym impetem uderzyli w dmuchane bandy. Australijczyk znalazł się pod nimi, uderzając w drewnianą część ogrodzenia.
Pierwsze informacje od lekarzy mówią o podejrzeniu urazu barku i prawdopodobnym złamaniu ręki.
pk
REKLAMA